Dziś dzień chłopaka. O przepraszam. Młodego wilka!
„Dzień Chłopaka” brzmi jakoś tak mało męsko. Wyłapali to zresztą twórcy kultowego filmu „Kiler-ów 2-óch” i wykreowali hasło „Młode wilki”. […]
„Dzień Chłopaka” brzmi jakoś tak mało męsko. Wyłapali to zresztą twórcy kultowego filmu „Kiler-ów 2-óch” i wykreowali hasło „Młode wilki”. Jak to jest, że obchodzimy Dzień Kobiet, a odpowiednio – Dzień Chłopaka? Nie powinien to być Dzień Mężczyzny? Można z tego wszystkiego wyciągnąć sporo ciekawych wniosków!
Jako takiego Dnia Mężczyzny w Polsce oficjalnie się nie obchodzi, choć są próby wprowadzenia takiego święta 10 marca lub 4 kwietnia, jako przeciwwagi dla Dnia Kobiet. To paradoksalnie pomysł właśnie samych kobiet, które zauważyły, że pełne równouprawnienie to także pewne docenienie mężczyzn. Tradycja obchodzenia tego święta na świecie została zapoczątkowana 19 listopada 1999 w Trynidadzie i Tobago przy wsparciu Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz grupy ludzi w Stanach Zjednoczonych – donosi wikipedia – Ingeborg Breines (dyrektorka programu Kobiety i Kultura Pokoju) stwierdziła, że to świetny pomysł, który będzie symbolem równowagi płci.
Kobiety w liczbie mnogiej
Warto na chwilę wrócić do samego Dnia Kobiet. Jego geneza sięga 1909 r. Wtedy to po zamieszkach i strajkach w Nowym Jorku Socjalistyczna Partia Ameryki w USA zapoczątkowała celebrowanie święta Pań. Co ciekawe, wówczas socjaliści (oprócz przyznania praw pracy i wyborczego) na uwadze mieli uprzywilejowanie i docenienie kobiet, wraz z całym pakietem tradycyjnego savoir vivre i idącego z nim w parze kulturalnego obycia. Z tym także kojarzy się Dzień Kobiet w Polsce z czasów komunizmu, gdy kwiaty, otwieranie drzwi i noszenie pań na rękach było czymś pożądanym. Dziś lewa, feministyczna strona odżegnuje się od takich gestów, twierdząc że to akcentowanie słabości kobiet. Ech.
Jedna rzecz może jednak wzbudzić nasze zainteresowanie. Spotkaliście się kiedyś z interpretacją, dlaczego obchodzimy Dzień Kobiet (liczba mnoga), a mówimy o Dniu Chłopaka / Mężczyzny (liczba pojedyncza). Czyżby w tym naturalnym i pozornie nieprzemyślanym „przypadku” była głębsza logika? Coś jest na rzeczy, bo kobiety z natury są bardziej relacyjne, łączą się w grupy, podczas gdy faceci to bardziej samotnicy zmagający się ze swoimi wyzwaniami. Stereotyp? To pokażcie mi sytuację, by chłopak powiedział do kolegi „idziemy do toalety?” – Śmiejesz się? A ileż to razy dziewczyny łażą razem do łazienki, jakby miały zsynchronizowane pęcherze!? To chyba jakaś wewnętrzna potrzeba bycia razem i dzielenia się ze sobą wśród płci pięknej.
Chłopak czy mężczyzna?
Dysproporcje dalej niestety obowiązują. Jedna żona powiedziała do męża, że on na Dzień Chłopaka nic nie dostanie, bo już jest stary i swoje chłopięce czasy ma już dawno za sobą. Ot, masz – sprawiedliwość dziejową i równouprawnienie w praktyce.
To chyba jednak nie przypadek, że obchodzimy właśnie Dzień Chłopaka, a Dzień Mężczyzny póki co w Polsce się nie przyjął. I trochę wkurza chłopaków traktowanie po „dzieciakowemu”. Zaraz we właściwy sposób obraca się taki z przymrużonym wzrokiem i groźną miną poprawiając „chłopaka” na „młodego wilka”. Taka już męska „macho – muchacho” natura.
Apropos „Chłopaki nie płaczą” – sprawdź naszą dzisiejszą promocję w Oblackiej Przystani -Burgery + #chlopaki_mniej_placa >>
Jednak ale z biegiem lat facet uzmysławia sobie żartobliwie, że jednak dzieciak wciąż nieustannie w nim tkwi i nawet mu się to podoba! Jest to często wygodna wymówka. Który facet nie lubi zabawek, gadżetów, wygłupów itp.? Z czasem zabawki się zmieniają na „doroślejsze”. Mimo to klockami LEGO panowie nie pogardzą, jeśli mają pretekst się nimi pobawić z siostrzeńcem czy własnym dzieckiem.
Jest też oczywiście druga strona medalu i wizja dorosłego, 30-letniego chłopca mieszkającego z mamusią, bo tak wygodnie. O nie. Nie o taki wzór mężczyzny walczymy. Całą sztuką jest zdrowy balans między dojrzałością, odpowiedzialnością, a uszanowaniem tego, chłopaka gdzieś w środku mężczyzny, który swoim humorem lub pomysłowością rozładuje trudną sytuację lub problem w dorosłym życiu.
I takiego balansu sobie dzisiaj dla wszystkich Młodych Wilków życzmy! 🙂
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.