Ievan Polkka, czyli przemożna moc mema

W 2006 roku w sieci pojawiło się coś, co zaczęło rozprzestrzeniać się szybciej niż COVID-19. Coś, co działało jak mantra. Uzależniacz. Zapętlona bzdura, od której trudno było się uwolnić. Flashowa animacja, która stała się memem. Mem, który stał się absurdalnym hitem. Słyszeli to nawet ci, którzy nie chcieli tego słyszeć. Czyli ja.