Sąd plemienny i papuaskie odszkodowanie

Z takimi historiami misjonarz w Papui-Nowej Gwinei spotyka się niemal codziennie. A to ktoś komuś spali chatę, a to innym razem ktoś komuś przetnie wąż, który doprowadza wodę z rzeki do jakiegoś stawu, a to znowu ktoś inny obrazi czyjąś żonę na targu warzywnym…