Marsz Turecki, dzień 9–12. O tym jak przekroczyliśmy wysokość 3000 m n.p.m

Bramy Kaczkar nie stoją przed nami otworem. Zupełnie jakby jakiś Krasnolud zamknął wrota mgłą, która opada znienacka na dolinę. Nie możemy sforsować przełęczy…