Duchowość dla przeciętnego zjadacza chleba. Duchowa dyscyplina #3 – cisza i milczenie
Po kilku ogólnych uwagach dotyczących roli dyscypliny w duchowości przejdziemy teraz do omówienia kilku szczegółowych jej elementów. Jednym z najważniejszych elementów dyscypliny duchowej we wszystkich tradycjach jest milczenie.
Jest to zachęta do praktykowania cichej refleksji, modlitwy, czy medytacji. Cisza jest istotną częścią każdej duchowej podróży. Wejście w ciszę oznacza często oddalenie się od codziennego życia do spokojnego miejsca wolnego od zewnętrznych rozproszeń, gdzie można pozwolić sobie na większą bliskość Z Bogiem. Nie da się wzrastać duchowo bez praktykowania milczenia.
Praktykowanie milczenia w Chrześcijaństwie sięga czasów Ojców Pustyni żyjących pod koniec III wieku na pustyniach Egiptu, Syrii i Palestyny. Jednym z założycieli tego ruchu byli św. Antoni. Ważną rolę odegrał także św. Benedykt, który poprzez swoją Regułę utorował drogę zachodniemu życiu monastycznemu również opartemu na milczeniu.
W dzisiejszym świecie nie ma zbyt wiele miejsca na chwile ciszy. W rzeczywistości, odkąd pojawiła się technologia radiowa, ludzie zaczęli kompulsywnie wypełniać chwile ciszy jakimkolwiek hałasem. W dzisiejszych czasach ci z nas, którzy szukają ciszy, często odnajdują ją w otoczeniu piękna przyrody. Ale nawet tam jest coraz więcej hałasu tak, że trzeba iść coraz dalej w dzicz, aby tę ciszę odnaleźć. Jednak bez ciszy nie ma duchowego wzrostu, ponieważ tylko w ciszy można spotkać Boga jak również odkrywać swoje prawdziwe ja. Cisza pomaga nam odkryć naszą prawdziwą tożsamość, którym jest pochodzenie od wieczności.
Cisza i milczenie może być okazją do odkrycia tego, co w nas najlepsze, najbardziej szlachetne. To także miejsce spotkania z głosem Boga i z głosem własnego sumienia. Może właśnie dlatego wielu z nas jej unika. Ostatecznie nie lubimy stawać wobec prawdy naszego sumienia, które nie zawsze pochwala to, co się w naszym życiu dzieje. A jednak tylko taka odważna konfrontacja wobec głosu prawdy w nas pomoże nam osiągnąć to, czy najgłębiej pragniemy, autentyczne życie w zgodzie z wybranymi przez nas wartościami.
o. Andrzej Jastrzębski OMI
Jest zafascynowany człowiekiem, dlatego prowadzi interdyscyplinarne badania integralnym ujęciem człowieka filozofii, teologii, psychologii i neurobiologii. Uzyskał doktorat z filozofii, habilitację napisał z teologii duchowości, jest również absolwentem studium psychoterapii KUL. Wykłada na Uniwersytecie św. Pawła w Ottawie (Kanada).