Iga Świątek wkracza na Wimbledon. Kto zatrzyma liderkę kobiecego tenisa?
21-letnia Polka wraca do rywalizacji po nieprzerwanej serii 35 wygranych meczów z rzędu. Czy poradzi sobie równie dobrze na trawiastych kortach Wimbledonu?
Iga Świątek rozpoczyna dziś rywalizację na kortach londyńskiego Wimbledonu w kolejnej odsłonie Wielkiego Szlema. Swój pierwszy mecz na Korcie Centralnym rozegra dziś o 14:30 polskiego czasu. Jej rywalką w I rundzie turnieju będzie Chorwatka Jana Fett.
Polka z ogromną przewagą jest liderką światowego rankingu WTA. W tym roku 21-letnia raszynianka zwyciężyła już w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie i French Open.
Na swoim koncie ma 35 wygranych meczów z rzędu, czym dorównała legendzie kobiecego tenisa Venus Williams w serii wygranych od 2000 roku.
Iga Świątek jest zdecydowaną faworytką bukmacherów do wygrania Wimbledonu, mimo że londyński turniej rozgrywany jest na trawie, na której wcześniej Polka nie radziła sobie najlepiej i sama przyznaje, że dopiero uczy się gry na tej nawierzchni.
– Nie traktuję tu siebie jako faworytki. Raczej staram się podejść do turnieju jako nowego doświadczenia – studziła emocje podczas konferencji prasowej przed wielkoszlemowym Wimbledonem.
Po losowaniu drabinki wiadomo już, że jeśli Iga Świątek dojdzie do finału, spotka się tam z Anett Kontaveit, Ons Jabeur lub Angelique Kerber. Z wszystkimi tymi przeciwniczkami wygrywała już w tym roku.
Rozgrywany od 1877 roku Wimbledon jest najstarszym i najbardziej prestiżowym turniejem tenisowym na świecie. Nieoficjalnie jest uznawany za mistrzostwa świata na kortach trawiastych. W tym roku swoje stulecie obchodzi uznawany za najważniejszy Kort Centralny.
Przeczytaj również:
Polak potrafi. Iga Świątek
