Hymny Festiwalu Życia – poznaj je wszystkie!

1. ŻYCIE (Wody żywej), 2018

To wtedy napisałem pierwszy hymn dla festiwalu. W opisie na YouTubie można doczytać, że przy tekście palce maczał też ojciec Tomek Maniura. A było to tak. Dostałem od niego luźno zebrane myśli na temat tego, o czym ten hymn powinien mówić. Kilka fraz, opisów, problemów. Wrzuciłem to wszystko do swojego mózgu i serca, po czym wyplułem z siebie to, co dzisiaj jest znane jako „Wody żywej”, choć oficjalna nazwa to po prostu „Życie”. Uznawany za hymn nie tylko pierwszej edycji Festiwalu Życia w Kokotku, ale i całego Festiwalu Życia w ogóle.

Z pustyni życia, z tego biegu za wielkim złudzeniem
z duchowej pustki co zabija w nas nieba pragnienie
bez wiary w to, że na tej wojnie można ocalić siebie
spragnieni wody żywej, dziś przychodzimy do Ciebie
Czy wy wiecie, czy wierzycie – śmierć przegrała wojnę z życiem!

Wody żywej daj nam Panie
niech popłynie strumieniami
tu i teraz niech się stanie życia cud
W uwielbieniu wznieśmy dłonie
chwała Twoja ponad nami
tu i teraz niech zapłonie ogień Twój

Z tej wirtualnej sieci, w której pomału giniemy
samotni w wielkim tłumie, gdzie mamy iść – nie wiemy
bez wiary w to, że świętość jest dzisiaj jeszcze możliwa
spragnieni wody żywej, co z Twego Serca wypływa

2. Jak ogień, 2019

W roku 2019 bohaterem festiwalu był Eliasz. Zanurkowałem więc do jego księgi, poczytałem z uwagą o tej rydwanowo-ogniowej historii, zaaplikowałem sobie hasło festiwalu, jakim było oczywiście Jak ogień i tak narodził się rockowo-regałowaty hymn Festiwalu Życia 2019.

Jak ogień, jak ogień, jak ogień!

Jak ogień, jak ogień, jak ogień!
To rydwany Izraela!
Pan ogień rzucił na ziemię
Niech zapłonie już!

Posłuszny swemu Panu, szedł na wschód od Jordanu,
wody potoku go poiły, kruki go karmiły
Ołtarz się nie spala, nie ma Baala, nie ma Baala,
Pan z nieba ogień dał, Jahwe Bogiem jest!
Każdy przed kimś ucieka, każdy ma swoją górę,
każdego Pan zapyta – co Ty robisz tu?

3. N.O.E., 2020

To był najtrudniejszy Festiwal Życia. Wiadomo, pandemia. Tak jak Noe musiał stawić czoło globalnemu potopowi, tak my musieliśmy zmierzyć się z globalną ulewą koronawirusa. Hasło festiwalu to Buduj. Muzycznie chyba mój ulubiony hymn. Ale ze względu na pandemiczną izolację – najmniej ograny. A szkoda.

Budujemy arkę i płyniemy
Budujemy arkę, nie zginiemy
Budujemy arkę z Jego słowa
Tak jak Noe wciąż od nowa

Budujemy arkę z naszych marzeń
Budujemy arkę dobrych zdarzeń
Budujemy arkę pełną wiary
Tak jak kiedyś Noe stary

Nawet jeśli mają cię ośmieszyć
nawet jeśli głupcem nazwą cię
chodzi o to, aby życie przeżyć
swoje rób i nie oglądaj się

Nawet jeśli ciągle pada deszcz
i szarością mija dzień za dniem
wiedz, że świętość to jest taka rzecz,
która w tym co zwykłe rodzi się
I zobaczysz, przyjdzie taki czas
wyjdziesz z arki aby odkryć, że
Bóg ma życie dla każdego z nas
a twój skarb jest tam gdzie serce twe

4. Wychodzę, 2021

Tutaj do akcji wkracza Abraham, który – jak wiemy – jest królem wychodzenia. Pisząc hymn po pierwsze miałem w głowie wezwanie Franciszka do tego, by zejść ze swojej wygodnej kanapy i wyjść do świata. Po drugie wiedziałem, że gościem festiwalu będzie najlepszy raper w sutannie, czyli ks. Kuba Bartczak. Dlatego zrobiłem takiego pseudorapsa, do którego ks. Bartczaka zaprosiłem. Być może i w środowisku mistrzów freestyle’u rozległ się rechot, ale piosenka działa. Sprawdzone na żywo!

Zamknięty w czterech ścianach dnia
komfortem karmię swoje serce
nie wiem czy ja to jeszcze ja
i czy jest szansa na coś więcej
Pełny zasięg to mój tlen
i na kanapie mam swój ring
nie tak wyglądać miał ten sen
wciąż mogę wstać i skończyć z tym

Wychodzę! Jest inne życie
Wychodzę! Mam obietnicę
Wychodzę! W to co nieznane
za Panem, za Panem, za moim Panem

Drugi to bardziej wróg niż brat
a widok w lustrze to cały mój świat
moje ego-serce, moje więzienie
mój narkotyk, moje zniewolenie
miłość płacze u miasta bram
jak ja to miasto dobrze znam
możesz tu zostać i z bólu wyć
ja wychodzę, nie chcę tak żyć

Jak Abraham…

5. Tak, która mówi AMEN!, 2022

Napisać kolejną piosenkę o Maryi to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza, że pisze się dla Festiwalu Życia. Dla młodych, którzy są pełni energii i którzy mają zupełnie inną wrażliwość niż ci rozkochani w klimatach Godzinek ku czci Niepokalanego Poczęcia. Ojciec Tomek mówił – napisz tak, żeby ci młodzi identyfikowali się z nią. Żeby czuli, że była prostą dziewczyną, która żyła tak, jak oni. A jednocześnie – aby czuli, że śpiewają o kimś absolutnie wyjątkowym…

Wędruje ziemskimi drogami
i tańczy na niebie wśród gwiazd
Chowa pod sercem głęboko
tak niepojęty Skarb
Nienaruszona, cicha i jasna jak dzień
Błogosławiona, ta która mówi Amen!

Prosta dziewczyna, przez którą na świat
odwieczny przybył Król
Iskra pokorna co oświetla szlak
naszych codziennych ról
Busola niewinnych serc
Pachnący Kwiat
Zwykła i piękna jak niebiański sen
Ta, która mówi Amen!

O, jak przedziwnie wsłuchana
w Tego co życie jej dał
Łaska do końca rozlana,
Wszechmocny taką ją chciał
Nienaruszona, cicha i jasna jak dzień
Błogosławiona, ta która mówi Amen!

6. Ja (nie) jestem, 2023

Mieliśmy za zadanie zdemaskować kłamstwa tego świata. Zdemaskować i odrzucić. Kłamstwa, z których największym i najgroźniejszym jest to, że człowiek jest bogiem. Jan Chrzciciel był świadom tego, że będzie omylnie traktowany jak Mesjasz. Jak bóg. Jan dementował to z całą mocą i wskazywał na Tego, który rzeczywiście Mesjaszem był.

Nie słuchaj trawy przez wiatr kołysanej,
co szumi słodkim złudzeniem,
nie dawaj wiary słowom nieznanym
– światło jest światłem, a cień jest cieniem.
Nie mów, że przyjdzie i nic się nie zmieni,
że wciąż będzie łatwo i miło.
Nie czekaj boga, co dałby nam żyć,
jak gdyby Boga nie było.

Ja nie jestem!
To Ty jesteś Wielki, Mocny, Niepojęty!
Ja nie jestem!
To Ty jesteś z Bogiem Ojcem, Duchem Świętym!
Wsłuchaj się w Jego głos!

Nie buduj zamku na piasku, bo wróg
litości znać nie będzie.
Ty prostuj ścieżki, po których sam Bóg
wędruje z Prawdy Orędziem.
Zamknięty w złotej klatce od lat,
wolności szukasz zawzięcie
– wypatruj Tego, co przyszedł na świat,
a Imię Jego jest Święte.

Ten, który idzie za mną,
mocniejszy jest ode mnie;
ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów.
On was będzie chrzcić
Duchem Świętym i ogniem,
pszenicę zbierze do spichlerza,
a plewy spali w ogniu…

7. Modlitwa Estery, 2024

Zupełna nowość! Bohaterem tegorocznego festiwalu będzie Estera. A hymn to jej modlitwa. Takiej modlitwy teraz nam bardzo trzeba. Podobnie jak wtedy Izrael, tak dzisiaj Kościół i świat są w wielkim niebezpieczeństwie. Musimy wzorem Estery błagać Wszechmocnego, by dał nam ocalenie.

Panie mój, co wszystko o mnie wiesz,
stoję dziś przed Tobą, wołam Cię,
w Tobie jest bezpieczny dom,
chcę zamieszkać w nim.

Królu mój, co troski nasze znasz,
Ty, co od pokoleń wiernie trwasz,
bądź obroną, kiedy wróg
stoi u mych drzwi.

Nieskończenie mocny Jedyny Bóg,
Ty ocalisz mnie, w Tobie życie jest!
Nieskończenie święty Odwieczny Król,
Odkupienia Krew, Emmanuel!

Panie mój, co wszystko o mnie wiesz,
stoję dziś przed Tobą, wołam Cię,
w Tobie jest bezpieczny dom,
chcę zamieszkać w nim.

Królu mój, co troski nasze znasz,
Ty, co od pokoleń wiernie trwasz,
bądź obroną, kiedy wróg
stoi u mych drzwi.

Nieskończenie mocny Jedyny Bóg,
Ty ocalisz mnie, w Tobie życie jest!
Nieskończenie święty Odwieczny Król,
Odkupienia Krew, Emmanuel!

Panie mój, co wszystko o mnie wiesz,
stoję dziś przed Tobą, wołam Cię,
w Tobie jest bezpieczny dom,
chcę zamieszkać w nim.

Ocaliłeś mnie,
w Tobie mam swój dom,
w Tobie życie jest,
Emmanuel!

Nieskończenie mocny Jedyny Bóg,
Ty ocalisz mnie, w Tobie życie jest!
Nieskończenie święty Odwieczny Król,
Odkupienia Krew, Emmanuel! /x2

Panie mój, co wszystko o mnie wiesz,
stoję dziś przed Tobą, wołam Cię,
w Tobie jest bezpieczny dom,
chcę zamieszkać w nim.

W Tobie jest bezpieczny dom,
chcę zamieszkać w nim…