Szukać Boga we wszystkich życiowych doświadczeniach
- Cała mądrość polega na tym, byśmy przyjęli postawę Mędrców ze Wschodu. Przed każdą i każdym z nas staje zadanie szukania i znajdowanie Boga we wszystkim, we wszystkich naszych sprawach i doświadczeniach, w radościach i troskach, w cierpieniach i nadziejach – mówił kard. Stanisław Dziwisz w uroczystość Objawienia Pańskiego w Sanktuarium św. Jana Pawła II.
Na początku homilii kardynał przypomniał, że dwa tysiące lat temu Bóg zstąpił z nieba i od tego czasu trwa nieprzerwany pochód ludów i narodów, zmierzających do Niego.
Niewidoczny umysł w fizycznym ciele. Gdzie szukać człowieka w człowieku?
– My również bierzemy udział w tym niezwykłym pochodzie, bo podążając do Boga, zbliżamy się do najgłębszych źródeł naszego życia. Tylko stając przed Bogiem, tylko w obliczu naszego Stwórcy, Zbawiciela i Pana rozumiemy, kim jesteśmy, jakie jest nasze powołanie i jaki czeka nas ostateczny los – podkreślił kardynał.
Hierarcha zauważył, że uroczystość Objawienia Pańskiego jest świętem Światła, które zawsze powinno jaśnieć w sercach, przenikać myśli, plany, decyzje i czyny, opromieniając wzajemne relacje.
Jaką postawę przyjmujesz?
Kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę, że w ewangelicznym opowiadaniu o podroży Mędrców ze Wschodu, ujawniają się trzy postawy wobec Jezusa. Król Herod jest wrogi, ponieważ Chrystus stał się zagrożeniem dla jego władzy. Postawę obojętności reprezentują arcykapłani i uczeni ludu, który dokładnie wiedzieli, gdzie narodzi się Mesjasz, ale nie zdobyli się na żaden krok. Tymczasem Mędrcy zostawili wszystko i poszli za tajemniczym znakiem na niebie. U kresu drogi znaleźli Dziecię i Maryję i oddali Chrystusowi pokłon.
– Wspomniane trzy postawy, jakie ujawniły się wobec narodzonego w Betlejem Dziecięcia, to nie tylko historia. Te postawy powtarzają się w dziejach człowieka i dotyczą każdego z nas. Od nas samych zależy, jaką postawę przyjmiemy wobec Jezusa i Jego Ewangelii – zaznaczył kardynał.
Zauważył przy tym, że współczesna kultura grozi przyjęciem postawy relatywizmu wobec Boga.
– Cała mądrość polega na tym, byśmy przyjęli postawę Mędrców ze Wschodu. Przed każdą i każdym z nas staje zadanie szukania i znajdowanie Boga we wszystkim, we wszystkich naszych sprawach i doświadczeniach, w radościach i troskach, w cierpieniach i nadziejach – podkreślił metropolita krakowski senior.
Wspólna droga
Kard. Dziwisz zauważył, że Mędrcy odbyli podróż wiary razem. Podobnie wierni podróżują we wspólnocie Kościoła, który zachowuje prawdę o Chrystusie i przybliża Jego Ewangelię.
– Już ponad tysiąc lat kolejne pokolenia Polek i Polaków kroczą w wielkim pochodzie wiary, aby w narodzonym w Betlejem Dziecięciu rozpoznać swego Pana i Zbawiciela. Dziś my sami kroczymy w tym orszaku, wyznając naszą wiarę w Niego, dziękując Mu za Jego miłość, powierzając Mu nasz osobisty los, dobro naszych rodzin, przyszłość Polski, Europy i świata – mówił hierarcha.
Kardynał prosił, by modlić się o dar pokoju dla Ukrainy, Ziemi Świętej i całego niespokojnego świata.
– Prosimy naszego Pana i Zbawiciela, byśmy podążali zawsze za Jego gwiazdą i ofiarowali Mu w darze to, co w nas najlepsze, co jest naszym skarbem i złotem. On w zamian zaspokoi najgłębsze pragnienia naszych serc – dodał na koniec kard. Stanisław Dziwisz.
Sanktuarium na krakowskich Białych Morzach jest jednym z Jubileuszowych Kościołów Archidiecezji Krakowskiej, do którego wierni mogą pielgrzymować w Roku Świętym i zyskać odpust zupełny.
Źródło: KAI