Święty z BOSKImi super mocami!
Szybszy niż Superman? Bez porównania. Ten superbohater potrafił być w dwóch miejscach jednocześnie. Tego nie potrafi żaden Kryptończyk. A wskrzeszanie […]
Szybszy niż Superman? Bez porównania. Ten superbohater potrafił być w dwóch miejscach jednocześnie. Tego nie potrafi żaden Kryptończyk. A wskrzeszanie umarłych? Chowają się nekromanci z gier RPG, którzy powołują do życia kruche szkielety. Ten heros wskrzesił do życia co najmniej jednego umarłego!
Fantastyka na niniwa.pl? Nie do końca, choć dary duchowe świętego, o którym mowa, przechodzą ludzkie pojęcie. Św. Jan Bosko to prawdziwy superbohater. Mimo mistycznych darów, jego głównym atutem były jednak zupełnie ludzkie cechy – cierpliwość, wrażliwość, troska o drugiego człowieka, zaangażowanie, pracowitość i mądrość.
Mega moce
My spróbujmy spojrzeć na świętego trochę pod innym kątem. Najważniejsze powołanie świętego, oprócz kapłaństwa, to praca z ubogą młodzieżą, której oddał swoje serce. Ta determinacja, by prowadzić młodych do odkrycia ich godności ludzkiej, a dalej do formacji chrześcijańskiej i w końcu do świętości jest bliska także Misjonarzom Oblatom Maryi Niepokalanej. Św. Eugeniusz de Mazenod stosował podobną „strategię”, ujęty biedą napotkanych w XIX-wiecznej Prowansji ludzi, w tym młodzieży. Te same zasady realizowane są w Oblackim Duszpasterstwie Młodzieży NINIWA.
Dużo punktów umiejętności
Niczym dobrze wylosowana postać z gry RPG, św. Jan Bosko zaskakuje wszechstronnością i różnorodnością umiejętności i zaangażowań. Z jednej strony był budowniczym oratorium, potem całego ośrodka i kościoła w dzielnicy Valdocco, w Turynie, a z drugiej miał ogromną intuicję wychowawczą, umiejętność rozmawiania, słuchania, nienachalnego dzielenia się wiarą. Był zarówno świetnym menedżerem, zarządzał i organizował pracę dla potrzebującej młodzieży, stworzył pracownię krawiecką i szewską, stolarnię, introligatornię czy drukarnię… Jednocześnie prowadził głębokie życie duchowe, sporo się modlił i spisywał wartościowe treści do publikacji.
Był niewiarygodnie konsekwentny i metodyczny. Co sobie postanowił, to realizował. Każdą decyzję jednak poprzedzał modlitwą i wezwaniem „Zdrowaś Maryjo”.
Czego uczy nas św. Jan Bosko?
To połączenie mądrości i roztropności z odważnymi działaniami lub wręcz ryzykiem, płynącym z wiary, „opłaciło się”. Święty Jan Bosko zostawił po sobie ogromne dziedzictwo myślowe i duchowe, a także zgromadzenie zakonne (Pobożne Towarzystwo św. Franciszka Salezego) z 58 domami i 1049 członkami. Dziś jest ich już ponad 16 000 w 1830 placówkach, w 128 krajach świata.
To, co dziś warto wcielać w życie, w oparciu o cechy świętego, to na pewno pracowitość i zaangażowanie. Poczucie odpowiedzialności i konsekwencja to bardzo często coś, czego brakuje współczesnym młodym, szarpanymi różnymi atrakcjami świata. Wielu rzeczy chwytamy się powierzchownie, na chwilę. Jedno liźniemy i zaraz bierzemy się za coś innego, bo możliwości nie brakuje. Towarzyszy nam hasło „spróbuj wszystkiego”. Św. Jan Bosko to przykład jak wykorzystywać wiele rzeczy, jako narzędzia wspólnego, konkretnego celu. Wychodzi zatem na to, że św. Jan Bosko bardziej przypomina ludzkiego Batmana, niż nadprzyrodzonego Supermana.
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.