cathopic.com
11 marca| Wiadomości

Kościelny mini poradnik antywirusowy. Komunia na rękę, znak pokoju, kropielnica

Efekty rozprzestrzeniania się koronawirusa dotykają wszystkich obszarów życia. Kościół także nie pozostaje bierny w obliczu nowej sytuacji. Czy będzie to […]

Efekty rozprzestrzeniania się koronawirusa dotykają wszystkich obszarów życia. Kościół także nie pozostaje bierny w obliczu nowej sytuacji. Czy będzie to też przyczyną zmian obyczajów?

Komisja Episkopatu Polski zaleciła w miarę możliwości zwiększenie liczby niedzielnych Mszy świętych. Ma to służyć rozbiciu uczestnictwa w Eucharystii na mniej liczne grupy wiernych. W pewnym sensie jest to działanie odwrotne do tendencji odwoływania mszy, jakie wprowadzano we Włoszech, ale oba mechanizmy mają swoją logikę.

Papież Franciszek poleca kapłanom dalej zanosić chorym Komunię świętą i modli się o odwagę dla nich. Starcie racjonalnych i rozsądnych zasad kontra zaufanie Bogu wisi w powietrzu. Wydaje się, że najlepiej sytuację opisuje maksyma św. Ignacego Loyoli: Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie. Zachowajmy roztropność, bo Bóg dał nam rozum, ale jednocześnie wierzmy Bogu, bo obiecał nam, że będziemy bez szkody stąpać po wężach i skorpionach. Tylko czy mamy w sobie taką wiarę?

Na tym poradnik można by zakończyć. Ale jednak nie 🙂

Znak pokoju

Ostatnio w kościołach coraz popularniejsze stało się przekazywanie znaku pokoju gestem skinienia głową nawet, gdy w danym regionie utarło się uściśnięcie dłoni. Być może więcej wspólnot przyjmie teraz tę bezpieczną praktykę na stałe. Czy jednak nie stworzy się między nami, anonimowymi wiernymi, jeszcze większy dystans? Zobaczymy. Niektórzy podchodzą do sprawy humorystycznie i witają się na ulicy kopnięciem stopami (na wzór praktyki w Chinach), jednak w kościele, podczas znaku pokoju jeszcze tej praktyki nie zaobserwowano. 🙂

Komunia święta na rękę

Wydaje się też warte przypomnienia, że niemal dokładnie 15 lat temu, 9 marca 2005 roku, Kościół w Polsce wdrożył możliwość przyjmowania Komunii św. na rękę. Nie jest to jednak aż tak popularne. A przynajmniej dotychczas nie było. Ta forma wydaje się bardzo sensowna w aktualnej sytuacji, ale pod warunkiem, że zrobimy to odpowiednio godnie. Tu krótki instruktarz (w oparciu o List pasterski o sposobach przyjmowania Komunii świętej „Eucharystia tworzy komunię i wychowuje do komunii”), bo nóż otwiera się w kieszeni, gdy widać osoby przyjmujące Chrystusa, jakby jadły frytki, albo czipsy z paczki.

  1. Zanim podejdziesz do Komunii św., gdy jest przed Tobą jedna lub dwie osoby, uklęknij na jedno kolano, a jeśli to niemożliwe, zrób skłon głową w geście pokory.
  2. Podejdź do Komunii z wystawioną przed siebie lewą dłonią (leworęczni pewnie zrobią to drugą dłonią) spodem dłoni do góry. Kapłan (lub szafarz czy diakon) zobaczy wówczas, że tak chcesz przyjąć hostię. Przy okazji przypominamy, że jeśli Komunia jest rozdawania procesyjnie i na stojąco, to nie wyłamujemy się i nie klękamy na dwa kolana przed kapłanem, a gdy na klęcząco – nie stajemy jak struna niczym wywrotowcy naprawiający świat.
  3. Kapłan położy Komunię świętą płasko na dłoni (nie wyrywamy kapłanowi hostii sami z ręki). Formuła słowna się nie zmienia – Ciało Chrystusa. – Amen.
  4. Jeszcze stojąc przed kapłanem, kciukiem i palcem wskazującym drugiej dłoni podnieś hostię i włóż do ust. Wykonaj ten gest godnie, z czcią. Niedozwolone jest też odejście od kapłana z hostią w ręku.
  5. Po przyjęciu Komunii świętej nie wykonujemy znaku krzyża świętego, tylko sprawnie odchodzimy ustępując miejsce kolejnej osobie. Warto też zwrócić uwagę, czy na dłoni nie zostały jakieś partykuły (cząstki hostii), które należy również spożyć, by nie upadły na ziemie itp.

Kropielnica

Kościół podpowiada też w obecnej sytuacji niekorzystanie z kropielnicy i wody święconej, a jedynie wykonanie znaku krzyża lub/i przyklęknięcie po wejściu do kościoła. To oczywiście po to, żeby nie zainfekować siebie lub innych użytkowników wody święconej. Przypominamy też, że gest ten zarezerwowany jest jedynie na wejście do świątyni i symbolizuje obmycie się z grzechu, by godnie uczestniczyć we Mszy św. Po przyjęciu Komunii świętej siłą rzeczy nie musimy już się dodatkowo oczyszczać. Gest ten jest wówczas niepotrzebny i wydłuża czas wychodzenia wiernych ze świątyni.

Zachowajmy też ogólnie przyjęte zasady higieny (zasłanianie ust i nosa podczas kaszlu i kichania) itp.

Krzysztof Zieliński

Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.