Pierwszy człowiek z zespołem Downa, który ukończył Ironmana 70.3!

To osiągnięcie, którego nie powstydziłaby się żadna zdrowa osoba. Tytuł Ironmana 70.3 (od łącznej liczby pokonanych mil) zdobywa się w konkurencji, hardkorowego triatlonu: 1,9 km pływania, 90 km na rowerze i 21,1 km biegu. Chris nas zawstydza.

Chris Nikic pochodzi z Florydy i jest zawodnikiem Olimpiad Specjalnych. Gra w golfa, w kosza, pływa, jeździ na rowerze i oczywiście… startuje w triatlonach. Ma silny charakter, który motywuje go do treningów 5-6 razy w tygodniu. Gdy opowiada o sobie w czasie jednej ze swoich konferencji (tak, jest też mówcą motywacyjnym!), wyjaśnia proces przygotowania się do zawodów i wskazuje, że każdego dnia, jego wyniki były o 1% wyższe! Cóż za przyrost formy!

Gdy rozpoczął przygodę z triatlonem, miał 16 lat. Teraz ma 20 i zdobył Ironmana 70.3. W tym roku, 9 maja w Clermont na Florydzie nakreślił swoje miejsce w historii i zamknął usta wszelkim mądralom, gadającym w krawacikach zza biurka o zlepku komórek, który nie będzie mógł normalnie żyć, więc lepiej dla niego (czy raczej „tego” – zlepka) się nie urodzić.

Na przekór im wszystkim Chris pokonał morderczych 70,3 mil konkurencji.

Zanim ktoś tylko spróbuje skomentować, że to „tylko” połówka pełnego Ironmana, niech wie, że Chris:

• mając 5 miesięcy przeszedł operację na otwartym sercu
• mając 3 lata potrzebował chodzika do chodzenia
• mając 12 lat miał za szczupłą i słabą szyję, by korzystać z karuzeli w parku Disney’a
• mając 17 lat przeszedł cztery duże operacje uszu

Dziś młody chłopak marzy o domu, żonie i ośmiopaku na brzuchu. Uwielbia się śmiać i jest dumny z tego, że może inspirować innych.