Gdyby św. Eugeniusz miał dziś Tik Toka…

Mamy to! Niepublikowane dotąd nagranie ze spotkania św. Eugeniusza z młodymi z Aix! Przekopaliśmy oblackie archiwa i jako pierwsi publikujemy ten materiał!

All right! Tak jest! To jest język młodych. Prowokacyjne? Być może. Ale tak właśnie rozmawiał św. Eugeniusz ze współczesnymi sobie młodymi. Łapał z nimi kontakt. Jasne, że jego celem było pogłębienie ich wiary, duchowości i zbawienie dusz, ale w swoich czasach też szokował. Bawił się z dzieciakami na deszczu, jeździł z młodymi jako biskup na rowerze, obserwował loty balonu i wybuchowe akcje. Potrafił zatracić się w byciu z młodymi do tego stopnia, że znamienici goście musieli poczekać sobie nieco dłużej w pałacu biskupim. Jeśli to nie było innowacyjne duszpasterstwo młodych w XIX w. to nie wiem, co mogłoby nim być.

Św. Eugeniusz de Mazenod – przyjaciel młodzieży, opiekun, wychowawca, innowator i inspirator! Duszpasterz, jakiego współczesny mu świat nie widział! Dla młodzieży zrobiłby i rzeczywiście zrobił wszystko. Dziś wspominamy 25. rocznicę jego kanonizacji. Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów MN nie było pierwszą instytucją, jaką założył. Pierwszą było Stowarzyszenie Młodzieży z Aix! To w nim nauczył się, jak być dobrym ojcem i liderem. Nie bez znaczenia było też to, że sam w młodzieżowych latach spotkał księdza, który pokazał mu właściwą drogę, swojego mentora, ks. Zanelliego. Sam Eugeniusz chciał przekazać ten wzorzec dalej, a młodzież postawił w centrum swojej kapłańskiej troski i myślał o niej do końca swoich dni.

Z okazji dzisiejszego święta, pamiętajmy o oblatach, naszych duszpasterzach i przyjaciołach ze wspólnot. Módlmy się, żeby mieli taki zapał i pomysłowość, jak ich patron. Św. Eugeniusz pisał na jednej z kapituł generalnych, że do pracy z młodymi mają być wysyłani najlepsi z najlepszych! Niech nasi duszpasterze, tacy właśnie będą! Niech prowadzą nas do pięknego życia!

Źródło: Redakcja NINIWA