Postanowienie na Wielki Post. Tworzyć relacje… [SUPER WIDEO]
Czy da się w Polsce kulturalnie rozmawiać? Czy potrafią to robić osoby o zupełnie przeciwnych poglądach? Polska już dawno przestała być podzielona tylko na zachodnią i wschodnią, czy katolicką i niekatolicką. Linii podziału jest tak wiele, że aż ciężko nadążyć z ich wytyczaniem. Czy jest jeszcze ratunek?
Wspólnota „Dwunastka” pokazuje, że sposobem na rozdmuchaną wrogość jest… spokojna rozmowa i poznanie się. „Poznanie” to dość przewrotne określenie, bo akcja odbyła się właśnie w Poznaniu, które określa się mianem miasta dialogu. Czasami drażni nas to słowo – dialog. To dlatego, że często wypacza się jego znaczenie tak, jak robi się to ze słowami „tolerancja”, „wolność” czy „miłość”. Używają je często osoby z przeciwnych sobie środowisk, a pod jego szyldem ukrywają w rzeczywistości narzucanie swojego własnego punktu widzenia. Coś na zasadzie: „ty słuchaj, a my teraz mówimy. I przypadkiem tego nie krytykuj!”. Nie trzeba chyba mówić, że działa to obustronnie, bez względu jakiego tematu czy linii podziału to dotyczy.
Taki dialog to oczywiście żaden dialog. Punkt widzenia drugiej osoby to zawsze delikatna sprawa. W czasach pośpiechu i codziennej gonitwy coraz mniej mamy w sobie empatii, żeby faktycznie usiąść i siebie nawzajem posłuchać. Okazuje się, że gdyby zdecydować się na taki eksperyment, dzieje się coś nieoczekiwanego i zaskakującego – tworzy się relacja. A wtedy, o dziwo, chowamy spluwę do kabury, miecz do pochwy, a zaciśnięte zęby z wyrażenia złości zmieniają się w uśmiech.
Na czym polegał eksperyment?
Młodzi chrześcijanie udzielający się parafii św. Stanisława Kostki na poznańskich Winiarach zaprosili do studia dziesięciu zupełnie różnych ludzi odmiennych poglądach, z różnych grup społecznych, z przeciwstawnych stereotypowo obozów. Połączyli je w pary, by ze sobą porozmawiali – wyjaśnia Maciej Rajfur na gosc.pl – Efekty tych rozmów zaskoczyły nawet samych inicjatorów eksperymentu.
Poniższy film polecamy szczególnie tym osobom, które mają wyrobione opinie na różne społeczne tematy oraz jasno określony światopogląd i sądzą, że nie warto podejmować rozmowy z tymi, którzy myślą inaczej. Efekty filmu mogą być niepokojące. Przecież, kiedy stało się po przeciwnych stronach barykady i przekrzykiwało z oddali odwrotnymi hasłami, wszystko było prostsze. My dobrzy, oni źli. A teraz? Trzeba włożyć wysiłek, żeby podjąć prawdziwy dialog.
I do tego, u progu 40-dniowego przygotowania do Wielkanocy, zachęcamy!
Dłuższy artykuł na temat tego projektu przeczytasz na gosc.pl, tutaj.
Źródło: Redakcja NINIWA / gosc.pl / Wspólnota „Dwunastka”
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.