„Odeśpię po śmierci” czyli znowu o godzinę krótsza noc
Miała to być zresztą ostatnia w Europie zmiana czasu, ale czy tak będzie? Nie wiadomo. Europa i świat mają poważniejsze sprawy na głowie, niż dyrektywa o zmianie czasu zimowego i letniego. Do tematu pewnie wrócimy, ale trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi. Na pewno zegarki przestawimy w nocy z 27 na 28 marca 2021 r.
Będzie to tradycyjnie ostatni weekend marca. Oznaczać to będzie dla nas jedną godzinę snu mniej, więc nie siedźcie do nocy na Netflixie. W niedzielę w godz. 2.00 nasze zegarki automatyczne przestawią się na godz. 3.00. Te bez automatycznej funkcji zmieńmy jeszcze w sobotę wieczorem, żeby przez przypadek nie spóźnić się godzinę na niedzielną Mszę świętą 😉 Może się wówczas okazać, że mimo ograniczeń sanitarnych wprawdzie w kościele jest sporo wolnych miejsc, ale brakuje księdza.
Trwają dyskusje czy lepiej na stałe przejść na czas letni i cieszyć się zimą dłużej światłem słonecznym, czy odwrotnie, na stałe wprowadzić czas zimowy, żeby zimą wcześniej wschodziło słońce. Dla północno-zachodniej części Polski w czasie letnim, zimą słońce wschodziłoby dopiero po godz. 9.00. Trochę to dołujące?
A wy, którą opcję byście woleli?
Źródło: Redakcja NINIWA
