Przyszli ceremoniarze i lektorzy szkolą się w Kokotku

Od soboty w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA 32 ministrantów – w większości z oblackich parafii w całej Polsce – szkoli się na ceremoniarzy i lektorów.

W miniony weekend kandydatom towarzyszył prowincjał o. Paweł Zając OMI. Taki kurs jest organizowany po raz drugi – pierwszy w ubiegłym roku prowadzony był w Obrze.

– Część aktywności, jak modlitwy czy rekreacja, jest wspólna dla wszystkich kandydatów. Natomiast zajęcia merytoryczne prowadzone są osobno. Przyszli lektorzy przygotowują się do nowej funkcji pod okiem logopedy i biblisty, a przyszłych ceremoniarzy szkolą liturgiści seminaryjni – tłumaczy o. Jan Wlazły OMI, oblacki duszpasterz powołań.

Zadaniem lektora jest przede wszystkim czytanie słowa Bożego w zgromadzeniu liturgicznym. Zaś do funkcji ceremoniarza należy koordynacja przebiegu liturgii oraz przeprowadzanie prób zespołu liturgicznego przed celebrą. Taka posługa jest szczególnie potrzebna podczas największych uroczystości kościelnych na czele z Triduum Paschalnym.

– Interesuję się liturgią i chciałbym lepiej pełnić posługę ministranta w swojej parafii, lepiej służyć przy ołtarzu. Chcę także pomagać młodszym kolegom i uczyć ich czegoś nowego – mówi Oliwier, ministrant z oblackiej parafii w Poznaniu z 7-letnim stażem, który przygotowuje się do podjęcia funkcji ceremoniarza.

Z kolei 13-letni Nikodem szkoli się na lektora. Do tej pory nie miał odwagi, by w swojej parafii czytać Pismo Święte podczas liturgii.

– Przyjechałem na kurs, żeby pomóc starszym ministrantom, ale też żeby nauczyć się nowych rzeczy, żeby moja droga ministrancka bardziej się rozbudowała – przyznaje Nikodem. – Tutaj możemy nauczyć się, jak lepiej wymawiać słowa, końcówki, poprawić dykcję. To bardzo pomocne – dodaje.

Kurs zakończy się w czwartek podsumowaniem i Eucharystią. W Kokotku ministranci otrzymają zaświadczenia o udziale w szkoleniu, a obrzędy ustanowienia do pełnienia nowych funkcji odbędą się w poszczególnych parafiach wobec lokalnych wspólnot wiernych.