Najkrótsza piosenka świata, czyli ile to powinno trwać?
Skoro teraz biorę się za najkrótszą piosenkę świata, to znaczy, że wezmę się i za najdłuższą. A to oznacza, że pochylamy się na zagadnieniem: ILE POWINNA TRWAĆ PIOSENKA? Żeby nie pozostawiała niedosytu, ale i nie zmuliła. Żeby chcieli ją puszczać w radiu i aby dało się nią zbudować na koncercie pewną opowieść. Ktoś wie?
Zanim poznacie kilka najkrótszych piosenek świata z niekwestionowanym liderem, trochę rozkmin technologiczno-komercyjno-socjologicznych w temacie.
Kanon
Nikt nie wie, kto i kiedy ustanowił obowiązujący w świecie kanon trwania piosenki. Ale on istnieje. Standardowy kawałek powinien trwać 3–4 minuty. Odpalcie sobie na ten przykład Spotify i podejrzyjcie średni czas trwania piosenek na Waszej playliście. I co? U mnie przytłaczająca większość oscyluje właśnie w okolicach 3–4 minut. Dlaczego tak jest? Zasadniczo mamy troje winnych.
Technologia
Z początkiem ubiegłego wieku Emil Berliner wynalazł winyl. To była rewolucja, bo pojawił się sposób, by muzykę zapisywać i odtwarzać, kiedy tylko się zechce. Pierwsze, 10-calowe płyty kręciły się z prędkością 70 obrotów na minutę. A to oznaczało, że na takim nośniku mogły się zmieścić 4 do 5 minut nagrania. – Jeśli było dłuższe, rowki za bardzo zbliżały się do siebie, a jakość muzyki się pogarszała – wyjaśnia Thomas Tierney z Sony Music Archives Library.
W latach 50. XX wieku płyty gramofonowe kręciły się już z prędkością 45 obrotów na minutę. Były lżejsze, tańsze i trwalsze. Okazało się, że i w tym przypadku optymalnym czasem piosenki było około 3 minut.
Komercja
Tutaj do akcji wkracza radio. Był czas, kiedy to radio właśnie decydowało o tym, kto będzie popularny, a kto nie. Każdy artysta, który chciał być tym pierwszym, musiał tak kroić piosenki, by radia chciały je puszczać. A dlaczego przydługawe numery puszczano niechętnie? Z uwagi na walkę o klienta. Ktoś odkrył, że jak piosenka jest za długa, to znużony słuchacz zmienia stację. Poza tym musi się jeszcze znaleźć czas na reklamę. Więc artysta-songwriter, który chce być puszczany, chcąc nie chcąc musi myśleć trzyminutowo.
Socjologia
To bardzo ważny aspekt. Coraz trudniej schwytać, a jeszcze trudniej utrzymać uwagę współczesnego słuchacza. Przebodźcowany i rozpędzony świat formatuje nas w taki sposób, że najłatwiej trawimy krótkie, intensywne treści.
Obserwuję czasami, jak młodzi buszują po YouTube albo Spotify. Zwykle wysłuchują połowę swej ulubionej pieśni, po czym przeskakują na kolejną. Tej kolejnej też słuchają fragment i znów skaczą dalej. I tak dalej… A pamiętam czasy, kiedy z namaszczeniem i w totalnym skupieniu słuchało się całych płyt!
Wiemy już, dlaczego przeciętny czas trwania piosenek wynosi akurat 3–4 minuty. Teraz o wyjątkach.
Najkrótsze piosenki świata
Jednak niezależnie od tych wszystkich 3-minutowych reguł, każdy artysta ma wpisaną w swoją misję twórczą wolność. Jednym z jej przejawów są piosenki, które nic nie robią sobie z czasowych standardów. Tych najkrótszych piosenek świata jest trochę. Są takie, bo po prostu twórca tak chciał. Zobaczmy, jak się tego słucha.
The Libertines – Arbeit Macht Frei: 1 minuta 13 sekund
Lider tej indie rockowej kapeli – Pete Doherty – znany jest z ultra rockandrolowego życia. Mało kto się spodziewał, że jest w stanie napisać numer o trudnej tematyce obozów koncentracyjnych. A jednak. Weny starczyło mu na 1 minutę i 13 sekund.
Pearl Jam – Lukin: 1 minuta
Akurat Pearl Jam nie jest znany z krótkich pioseneczek. Lukin jest wyjątkiem. To historia kolesia, który na początku dnia zgubił klucze z domu. W końcu jakoś do tego domu wchodzi i spotyka tam żonę z kobietą, która oskarża go o… gwałt.
The White Stripes – Passive Manipulation: 34 sekundy
Jak The White Stripes, to Jack White. Typowy dla tego artysty lot. Piosenka moralizująca bardzo. Mówi o tym, by kobiety nie ulegały życzeniom mężczyzn.
The Beatles – Her Majesty: 23 sekundy
Oni – poza chwytliwymi 3-minutowymi piosenkami – lubili też eksperymentować. Ta piosenka dla odmiany jest akurat demoralizująca. Radzi facetom, by przed randką dla większej pewności siebie wlać w siebie całą butelkę wina.
S.O.D. – Diamonds and Rust: 2 sekundy
Gitarzystą tej formacji był niejaki Scott Ian z Antrax. Wielokrotnie podkreślał, że S.O.D to formacja, która powstała jako odskocznia od jego zasadniczej działalności i tak trochę dla… jaj. 😉 Oto tych jaj przykład.
Najkrótsza piosenka świata trwa 1.316 sekundy
Przed Wami lider zestawienia. Bądźcie czujni, bo możecie przeoczyć. A w zasadzie przesłyszeć. Najkrótsza piosenka w historii to You Suffer angielskiej grupy muzycznej Napalm Death, wykonującej grindcore. Została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa. To stylistyka, która ma wpisane w statut sianie grozy i przerażenia.
Najkrótszy utwór świata trwa dokładnie 1.316 sekundy. Pozwólcie, że przytoczę cały tekst piosenki You Suffer:
You suffer, but why? (pol. Cierpisz, ale dlaczego?)
Gotowi? Skupcie się! The winner is…
Przeczytaj i posłuchaj również:
Najpopularniejsza piosenka świata, czyli ilość, która stała się jakością
Adam Szewczyk
Gitarzysta, kompozytor, aranżer, felietonista. Człowiek o wielkiej ciekawości świata patrzący na rzeczy racjonalnie i przez pryzmat wiary. Absolwent Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. Wieloletni jej wykładowca.