21 kwietnia| Wiadomości

Czytaj psalmy. One przedstawiają wszystkie ludzkie emocje

Emocje są człowiekowi potrzebne. Mówią o naszych uczuciach i o tym, co nosimy głęboko w sobie. Wiele osób twierdzi, że można je wyrazić właśnie poprzez poezję. Poezja jest obecna w Piśmie Świętym – a konkretniej w Księdze Psalmów.

Każdy z nas posiada w domu pewnie jakieś modlitewniki. Niektóre zakupione przez nas, niektóre być może otrzymaliśmy przy różnych okazjach. Jeśli jednak posiadamy Pismo Święte, mamy właściwie pierwszy i podstawowy modlitewnik. 

Chrześcijanie i żydzi modlą się psalmami 

Księga Psalmów to tak naprawdę 150 modlitw, napisanych w różnych okolicznościach. Powstały jeszcze przed narodzeniem Jezusa. Żydzi śpiewają je przy różnych okazjach, kilka razy dziennie. Znają wiele z nich wręcz na pamięć. 

W psalmach znajdziemy wydarzenia z historii ludu hebrajskiego, takie jak przejście przez Morze Czerwone i przymierze na Górze Synaj, ale też osobiste dramaty związane z cierpieniem chorego lub historie związane z nawróceniem grzesznika. Jak to zawsze bywa z tym typem literatury, pełno w nich metafor, różnego rodzaju określeń i zwrotów, które, mimo że stworzone wiele tysięcy lat temu, są zawsze aktualne. Mówią bowiem o relacji Boga z człowiekiem, która na przestrzeni wieków pod pewnymi względami się nigdy nie zmieni.

Przykładowo, podczas żydowskiej Paschy śpiewa się Hallele, czyli psalmy od 113 do 118, które mówią o wyjściu Izraelitów z Egiptu (wszak żydowska Pascha jest uroczystością, podczas której te właśnie wydarzenia się wspomina i świętuje). Można więc założyć, że podczas sprawowanej przez Jezusa ostatniej wieczerzy, modlono się tymi właśnie psalmami (ciekawe jest to zobrazowane w filmie pt. „Maria Magdalena”, w którym Jezus cytuje Psalm 118).

Biblia najczęściej tłumaczoną i wydawaną księgą na świecie

Nawet Syn Boży potrzebował modlitwy 

Sam Jezus potrzebował modlitwy. Był przecież nie tylko Bogiem ale także człowiekiem, doświadczającym pokus tak samo jak my wszyscy. Czytamy przecież w Liście do Hebrajczyków: 

Dlatego musiał się upodobnić pod każdym względem do braci, aby stał się miłosiernym i wiernym arcykapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy ludu. W czym bowiem sam cierpiał będąc doświadczany, w tym może przyjść z pomocą tym, którzy są poddani próbom (Hbr 2, 14n).

Gdy Jezus by jeszcze chłopcem, często udawał się do świątyni, gdzie czytał i recytował psalmy. To właśnie tam „ukrył się” przed swoimi rodzicami, jak czytamy w Ewangelii: 

Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania (Łk 2,41-52).

W świątyni poświęcano czas na modlitwę właśnie Psalmami. W życiu Jezusa te liryczne modlitwy były obecne w wielu momentach. Nawet podczas konania na krzyżu cytował psalmy, które jak wiemy były wypełnieniem proroctw, dzięki którym świadkowie ukrzyżowania uwierzyli w Jezusa: 

Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? (Ps 22,2)

i 

„W ręce Twoje powierzam ducha mojego” (Ps 31,6).

Psalmami modlił się nie tylko Jezus. Jego Matka, Maryja także, chociażby gdy mówiła Magnificat (a wcześniej tzw. mały Magnificat prorokini Anny). W Dziejach Apostolskich (a więc tak naprawdę w życiu Kościoła pierwotnego) znajdziemy zresztą wiele innych odniesień do psalmów.

Czy Biblia jest książką historyczną?

Izraelici XXI wieku 

Dzisiaj psalmy są częścią modlitwy Kościoła powszechnego. Są obecne w brewiarzu (wraz z antyfonami) i w różnego rodzaju psałterzach (w brewiarzu także pod postacią hymnów). Warto włączyć je do swojej modlitwy codziennej (zachęcam do regularnej modlitwy brewiarzowej). To właśnie psalmy, które, choć mówią o wydarzeniach sprzed 2 tysięcy lat, mogą nam pomóc zrozumieć naszą relację z Bogiem bardziej, niż cokolwiek innego. Mogą pomóc zrozumieć nam nasze położenie, jakiekolwiek by ono nie było: nasz smutek, żal, radość, brak nadziei, lęk czy wdzięczność.

Wszystko to znajdziemy właśnie w psalmach. To właśnie one mogą pomóc nam wreszcie wejść w prawdziwą relację z Bogiem, nawet jeśli początkowo brak nam do Niego zaufania. Tak samo jak Jezus prowadził historię ludu wybranego, tak samo prowadzi naszą osobistą historię. Psalmy właśnie o tym mówią.

Zofia Urbanek, misyjne.pl

niniwa.pl

Redakcja portalu niniwa.pl