Rozważanie Ewangelii na czwartek, 2 maja
J 15,9-11 Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! […]
J 15,9-11
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna».
„Wytrwałość”. Dla mnie ten wyraz idzie w parze ze słowem „ciekawość”. Zdarza ci się wytrwale oglądać serial do nocy? Skąd taka determinacja? Bo jesteś ciekawy, jak się rozwinie fabuła. Jesteś wytrwały w nauce, sporcie? Myślę, że i tu jest element bycia ciekawym – tego, czego mogę się dowiedzieć, albo sprawdzenia, jak to jest dać radę. Ewangelia mówi o wytrwaniu w miłości Jezusa. Niech i tu dołączy słowo „ciekawość”. Ciekawość tego, co Bóg może zrobić z moim życiem dzięki wytrwaniu w Jego miłości. Nie ma nic bardziej przemieniającego życie, naszą perspektywę na świat, bliskich i samego siebie niż Jego miłość. Wytrwajmy w Jego miłości, chociażby ze względu na ciekawość tego, jak zmieni się nasze życie na lepsze.