25 grudnia| Wiadomości

Małość jako droga do Boga: medytacja na Boże Narodzenie

Podczas ostatniej medytacji adwentowej Ojciec Roberto Pasolini, franciszkanin kapucyn i kaznodzieja Domu Papieskiego podjął się rozważania teologicznej koncepcji „małości”, jako kluczowego elementu w relacji człowieka z Bogiem. Refleksje nawiązywały do tematu „Drzwi nadziei” w kontekście Roku Świętego, ukazały małość jako świadomy wybór Boga, otwierający przestrzeń dla autentycznych relacji i miłości. Warto zatrzymać się przy jego myślach przeżywając Boże Narodzenie.

Małość – miara wielkości Boga

Pasolini podkreślał, że Boże Narodzenie, w którym Jezus przychodzi na świat jako bezbronne dziecko, objawia prawdziwą wielkość Boga. Małość to nie słabość, lecz siła ukryta w pokorze i prostocie. Bóg, zniżając się do poziomu człowieka, pragnie budować relacje pełne zrozumienia i wolności. Wskazywał, że podobna postawa małości otwiera przestrzeń spotkania, pozwalając każdemu być sobą bez narzucania swojej woli drugiemu człowiekowi.

Papież: Maryja pokazuje, że pokora jest drogą do nieba

Lekcja z przypowieści o sądzie ostatecznym

Kaznodzieja przywołał przypowieść o sądzie ostatecznym z Ewangelii Mateusza, zaznaczając, że jej głębsze znaczenie polega na ukazaniu wartości małości w czynieniu dobra. Podkreślił, że chrześcijanie są wezwani nie tylko do pomocy innym, ale także do umożliwiania innym działania dla dobra. Istotą tej przypowieści jest przypomnienie, że „zanim zaczniemy czynić dobro, musimy sami stać się mali”.

Małość jako ewangelizacja

Pasolini zaznaczył, że prawdziwym aktem ewangelizacji jest postawa, która pozwala innym odkrywać własne człowieczeństwo i dobroć. Przywołał przykład św. Franciszka z Asyżu, który w spotkaniu z sułtanem Malik-al-Kamilem poprzez pokorną małość stworzył przestrzeń dialogu i wzajemnego szacunku. Chrześcijanie, według Pasoliniego, nie mają monopolu na dobro, lecz powinni wspierać innych w jego realizacji.

Janczary. Historia najbardziej świątecznego instrumentu na świecie

Unikajmy osądów, skupmy się na autentyczności

Ojciec Pasolini zwrócił uwagę na potrzebę zaprzestania osądzania innych, co pozwala na skupienie się na istotnych wartościach, takich jak bezinteresowność i wdzięczność. Ostrzegał przed działaniami motywowanymi oczekiwaniem wzajemności i zachęcał do przyjęcia postawy szczerej hojności.

Dobro nieświadome jako droga do Królestwa Bożego

Podsumowując, Pasolini wskazał na znaczenie „dobra nieświadomego”, czyli działań, które wypływają z naszej natury, nie oczekując niczego w zamian. Według niego na końcu czasów kluczowe będzie to, czy potrafiliśmy być autentyczni i otwarci na Bożą miłość, a nie liczba wykonanych dobrych uczynków.

Cel na Rok Jubileuszowy: nieść Ducha Świętego

Wspólne przeżycie nadziei Roku Świętego

Duchowny wezwał do wcielenia małości jako sposobu na dzielenie się nadzieją Ewangelii w świecie pełnym obojętności. Przekroczenie Drzwi Świętych z pokorą i szczerością może stać się krokiem ku głębszemu przeżywaniu wiary.

Kaznodzieja zakończył modlitwą o to, by łaska Boża uczyniła ludzi „pracowitymi siewcami ziarna Ewangelii” w oczekiwaniu na „nowe niebo i nową ziemię”.

 

Źródło: KAI