Drzwi Nadziei w Bazylice św. Pawła za Murami
- Przekraczając z wiarą próg tej Bazyliki, wkraczamy w czas miłosierdzia i przebaczenia, aby zgodnie z trafnym wyrażeniem naszego patrona św. Pawła, droga nadziei, która nie zawodzi, została otwarta dla każdej kobiety i każdego mężczyzny – wskazał w homilii kard. James Michael Harvey, Archiprezbiter świątyni, który przewodniczył Eucharystii oraz obrzędowi otwarcia Drzwi Świętych w Bazylice św. Pawła za Murami w Rzymie.
Przekroczyli Drzwi Nadziei
Kardynał na początku homilii wskazał, że obrzędowi otwarcia Drzwi Świętych towarzyszy radość i nadzieja. Radość płynie z faktu narodzin Jezusa Chrystusa i przeżywanego okresu Bożego Narodzenia. Nadzieją jest sam Nowonarodzony.
Otwarto Drzwi Święte w Bazylice Matki Bożej Większej: Maryja jest u boku każdego człowieka
W słowie do zebranych hierarcha wskazał, że celem Wcielenia jest nie tylko to, aby Syn Boży stał się człowiekiem, by być z nami; ale Jezus przyszedł na ziemię, by być jednym z nas. On daje nam życie, co wprowadza każdego człowieka w osobistą relację z Bogiem Ojcem.
– W Jezusie otrzymujemy przybranie za synów i w ten sposób nadaje On nam wyjątkową godność. Prowadzi nas do niezrównanej pełni życia – powiedział kard. Harvey.
Oryginalna perspektywa
Doświadczając tragedii, wojen, różnego rodzaju kryzysów, nadzieja jest dla ludzi szczególnym doświadczeniem teraźniejszości. Przypominając słowa z encykliki Benedykta XVI „Spe salvi”, kardynał wskazał, że „w Jezusie Chrystusie otrzymaliśmy niezawodną nadzieję, dzięki której możemy stawić czoła naszej teraźniejszości”. Dzięki temu możemy akceptować i przeżywać naszą teraźniejszość.
Papieski znak nadziei – otwarto kolejne Drzwi Święte, tym razem w rzymskim więzieniu
Kard. Hervey, nawiązując do jednej z katechez Papieża Franciszka, wskazał, że nadzieja „nie jest pustym słowem ani niejasnym życzeniem, aby wszystko poszło dobrze: nadzieja jest pewnością, ponieważ opiera się na wierności Boga Jego obietnicom”.
Nadzieja podtrzymuje nas w naszej pielgrzymce
Czas Jubileuszu 2025, tak jak każdy Rok Święty, jest wezwaniem, abyśmy stali się pielgrzymami. Wiąże się to z poczuciem przynależności do wspólnoty Kościoła, która od dwóch tysięcy lat głosi Zmartwychwstałego na całym świecie.
Kolejne Drzwi Święte otwarte. Tym razem w bazylice św. Jana na Lateranie
Rok Jubileuszowy jest świętem. To szczególny dar łaski, pokuty, nawrócenia i przebaczenia grzechów.
– Poprzez takie doświadczenie Kościół zaprasza każdego pielgrzyma do wyruszenia w duchową podróż śladami wiary i ma szczerą nadzieję, że rozpali ona w jego sercu pochodnię nadziei – dodał kard. Harvey.
Hierarcha powiedział, że nadzieja pomaga nam zrozumieć naszą kondycję wędrowca. To dzięki niej nasza podróż życia staje się prawdziwą pielgrzymką, doświadczamy radości i pogody ducha, „które wypływają właśnie ze zdolności patrzenia na teraźniejszość jako na prawdziwą zapowiedź przyszłości”.
Kard. Pizzaballa: zbawienie to umiejętność rozpoznania prawdziwego światła
Na koniec homilii, kard. James Michael Harvey wskazał, że przyjmujemy apel Ojca Świętego skierowany do całego Kościoła z okazji rozpoczętego Jubileuszu 2025.
– Apel, który jest zarówno naglący, jak i wymagający, aby nie tylko cieszyć się nadzieją, ale także promieniować nadzieją, być siewcami nadziei. Jest to z pewnością najpiękniejszy dar, jaki Kościół może dać całej ludzkości, zwłaszcza w tym momencie jej historii – zaznaczył hierarcha.
Źródło: KAI