Photo by Kat Yukawa on Unsplash
7 lutego| Wiadomości

Darowizny po chrześcijańsku, czyli kto daje – otrzymuje!

Rzadko zdarza się, żeby prawo świeckie uzupełniało się ściśle z prawem Bożym. Okazuje się jednak, że dzielenie się i miłosierdzie […]

Rzadko zdarza się, żeby prawo świeckie uzupełniało się ściśle z prawem Bożym. Okazuje się jednak, że dzielenie się i miłosierdzie to prawa uniwersalne. W języku wiary mówimy jałmużna lub ofiara, a w języku prawnym i organizacyjnym – darowizna.

Jałmużna to przekazywanie pieniędzy na osoby ubogie, gest miłosierdzia polegający na dzieleniu się tym, co mamy z tymi, którzy tego nie posiadają. Z kolei ofiarą nazywamy najczęściej wszelkie wsparcie finansowe, które niejednokrotnie kojarzymy z pomocą Kościołowi, czy to poprzez tzw. „tacę” w czasie Mszy świętej, czy wrzucenie środków do skarbonki św. Antoniego w parafialnym kościele. Sposobów przekazywania ofiar jest bardzo wiele.

Wziął kopertę i wyszedł

Przedmiotem żartów lub nawet ataków jest często tzw. koperta kolędowa. Wiele osób wypacza znaczenie tej formy pomocy Kościołowi, spłycając sytuację do opisu „wchodzi ksiądz na trzy minuty, bierze kopertę i wychodzi”. Oczywiście są niechlubne przypadki takiego postępowania księży, jednak nie jest to reguła. Osoby, które angażują się w życie swojej parafii, znają te realia lepiej. Znają też ograniczenia czasowe swoich kapłanów i nasze polskie realia, w których niemożliwe jest długie przesiadywanie z wizytą u parafian. Mimo tych barier księża często starają się poświęcić maksimum zaangażowania każdej rodzinie.

Znamy wiele sytuacji, kiedy wzbraniają się sami od przyjmowania pieniędzy od osób samotnych, starszych czy schorowanych. Z kolei niedawno zrobiło się głośno o jednej z parafii, gdzie hojność parafian była tak duża, że proboszcz z wdzięczności ufundował dla nich koncert zespołu Pectus.

Co daje nam darowizna?

Darowizną zgodnie z kodeksem cywilnym nazywamy umowę, przez którą darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Państwo i prawo zachęcają do takiej formy dobroczynności i robi to aktywnie. Choć samo obdarowywanie wynika najczęściej z dobrej woli i chęci dzielenia się swoimi środkami, to dodatkową motywacją mogą być korzyści, jakie daje prawo podatkowe.

Czy wiesz, że w ramach rocznego rozliczenia podatku możesz odliczyć część kwot darowizn, które przekazujesz na różne organizacje? Możesz to zrobić w kilku kategoriach wspieranych celów:

  1. pożytku publicznego – realizowane przez organizacje non profit jak stowarzyszenia czy fundacje
  2. kultu religijnego – realizowane przez kościoły
  3. krwiodawstwa – darowizny honorowych dawców krwi
  4. charytatywno-opiekuńcze kościoła lub kościelnych osób prawnych
  5. szkoły i edukację zawodową

Ile dokładnie?

Łącznie odliczenia z kategorii 1-3 i 5 są limitowane jest do kwoty 6% całego rocznego dochodu (dochód to przychód minus koszty jego uzyskania). Jeśli uzyskałeś 20 tys zł dochodu, to możesz odliczyć od podatku kwotę najwyżej 1200 zł wszystkich darowizn, jakie przekazałeś. Jeśli przelałeś na budowę kaplicy w ramach akcji NINIWA Bud 1500 zł, odliczysz tylko 1200 zł przy wskazanym dochodzie. Możesz natomiast bez limitu odliczać wszystkie darowizny na cele opiekuńczo-charytatywne. Po dokładniejsze wyjaśnienia odsyłamy Cię do kompetentnych poradników w sieci.

Odliczenie to nie to samo co przekazanie 1% podatku!

Niezależnie od przekazywania darowizn możesz przekazywać swój 1% podatku w corocznym rozliczeniu. Te dwie formy wspierania organizacji i ich celów są niezależne od siebie. Możesz korzystać z obu.

I my zachęcamy do wsparcia naszych młodzieżowych działań, a zwłaszcza do współfinansowania budowy kaplicy w OCM NINIWA Kokotku. Możesz to zrobić poprzez akcję na zrzutce.pl i przekazanie 1% podatku na Stowarzyszenie Młodzieżowe NINIWA (KRS: 0000365792). Pomóż młodym, pomóż nam, pomóż sobie odliczając darowizny od dochodu!

Krzysztof Zieliński

Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.