Strażacy walczą ze skutkami wichur

Polscy strażacy dziś w nocy musieli interweniować niemal 1150 razy w ciągu zaledwie pięciu godzin. Przez cały kraj przeszły wichury i nawałnice. Najbardziej dostało się województwom śląskim i małopolskim.

Od północy w pracy jest ponad 18 tysięcy strażaków, którzy usuwają połamane drzewa oraz pomagają zabezpieczać uszkodzone domy. W wyniku wichur rannych zostało 5 osób, w tym dwóch strażaków, na których wóz stażacki spadło drzewo. W sumie od piątku straż pożarna interweniowała już 5 tysięcy razy. Dziś IMGW przestrzega przed silnym wiatrem dla województw: małopolskiego i podkarpackiego.

Ostry wiatr uszkodził dachy w niemal 680 budynkach, w ponad 100 zerwał je całkowicie. Rano ponad 400 tysięcy osób w dziewięciu województwach pozostało bez prądu. Odczuwalny od kilku dni silny wiatr nad Polską wynika z różnicy ciśnienia atmosferycznego. Im większa różnica ciśnienia, tym silniejszy wiatr. Od kilku dni różnica ciśnienia między południową a północną Polską sięga 15-20 hPa.