24 kwietnia| Wiadomości

Czy spadnie na nas pustynny piasek?

Przez kilka dni w roku nasze ulice pokrywa pył, który związany jest z gorącym wiatrem wiejącym do nas z Afryki. […]

Przez kilka dni w roku nasze ulice pokrywa pył, który związany jest z gorącym wiatrem wiejącym do nas z Afryki. Wówczas, nawet w mediach, krąży pogłoska, że to piasek z Sahary. Czy to prawda?

Dziś i przez najbliższe kilka dni w całej Polsce może powiać dosyć ciepło i mocno. Według medialnych prognoz wraz z gorącym powietrzem, miejscami mogą pojawić się także burze piaskowe. Jak jest naprawdę?

Damian Dąbrowski, prowadzący niezwykle popularną stronę na Facebooku tłumaczy:

Napływ pyłu znad Sahary nie jest żadnym ewenementem, bo zdarza się przez kilka dni niemal każdego roku, najczęściej wiosną lub jesienią, a czasem także zimą. Latem natomiast zdarza się to niezwykle rzadko, gdyż wówczas powietrze z Afryki do Polski praktycznie nie dociera.

Dziś nie było nad Polską jeszcze żadnego pyłu, a tym bardziej burzy piaskowej znad Sahary. Są to medialne bzdury. Skąd w takim razie to zapylenie? Mamy po prostu dużą suszę i silniejszy wiatr porywa z pól pył, następnie unosi go w powietrzu i przenosi m.in. nad drogami.

Z Sahary czy nie – pył będzie obecny i może ograniczać widoczność na drogach, dlatego zachowujmy w tych dniach szczególną ostrożność.