Rozważanie na niedzielę, 9 czerwca
J 20,19-23 Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Przyszedł Jezus, stanął […]
J 20,19-23
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!». A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
Zamknięte drzwi nie zatrzymują Jezusa. Wchodzi między uczniów i napełnia ich Duchem Świętym. Co oznaczają w twoim życiu „zamknięte drzwi”? W czym jesteś jeszcze pozamykany na Boga? Może to jakaś wada, grzech, nałóg, myślenie, decydowanie itd.? To nie może zatrzymać Jezusa! Poproś, aby w twoim życiu przeszedł przez wszystkie pozamykane drzwi i tchnął Ducha Świętego prowadzącego do wolności.