Papież wraca do Rzymu

Papież Franciszek kończy dziś tygodniową pielgrzymkę do Afryki. O 8.20 naszego czasu wyleciał ze stolicy Madagaskaru Antananarywy do Rzymu, gdzie spodziewany jest około 19.00.

Franciszek odwiedził trzy kraje. W Mozambiku, gdzie nadal odczuwane są skutki krwawej wojny domowej, w której zginęło ponad milion osób, apelował o pojednanie narodowe. Zwrócił się z prośbą do stron konfliktu, by przekształciły podpisane w ubiegłym miesiącu porozumienie w trwały pokój. W Mozambiku i na Madagaskarze, gdzie większość mieszkańców żyje w ubóstwie, papież zachęcał do solidarności i walki z nierównościami społecznymi. Napiętnował panujące w obu krajach korupcję i nepotyzm. Papież połączył trudną sytuację społeczną w Mozambiku i na Madagaskarze z rabunkową eksploatacją lasów i surowców, z której korzystają nieliczni. Apelował o ochronę środowiska.

Wczorajsza jednodniowa wizyta na Mauritiusie miała charakter wyłącznie duszpasterski.