Rozważanie na poniedziałek, 30 września
Łk 9,46-50 Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy. Lecz Jezus, znając myśli ich serca, wziął dziecko, postawił […]
Łk 9,46-50
Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy. Lecz Jezus, znając myśli ich serca, wziął dziecko, postawił je przy sobie i rzekł do nich: «Kto przyjmie to dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmie, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto bowiem jest najmniejszy wśród was wszystkich, ten jest wielki». Wtedy przemówił Jan: «Mistrzu, widzieliśmy kogoś, jak w imię twoje wypędzał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus mu odpowiedział: «Nie zabraniajcie; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami».
Nieraz wydaje się nam, że tylko my potrafimy i możemy czynić dobrze. Trudno jest nam współpracować z kimś innym, kto ma inne poglądy. Trudno jest budować jedność, rozmawiać. Jezus swoim życiem uczy nas umiejętności przyjmowania drugiego człowieka, stwarzania przestrzeni życia, rozwoju. Jezus nie zniszczył żadnego dobra, wyrażał pełną aprobatę. Jezu, daj nam szerokie spojrzenia i otwarte serca.
o. Tomasz Maniura OMI