Tomasz Sobania. Gigant biegania
Może nie wszyscy wiedzą, ale ten kolekcjoner maratonów jest pisarzem! Gdy miał 17 lat wydał swoją pierwszą książkę zatytułowaną "Speculo". Książkę fantasy. Ale to, co robi w realu, też jest fantastyczne! Tysiące osób przewinęło się przez jego autorskie spotkania, na których z uporem maniaka przekonuje, że marzenia warto spełniać. W każdym razie robić wszystko, by się spełniały. A to, że niektóre z nich mogą ostatecznie okazać się niespełnialnymi, nie powinno być powodem do składania broni.
Urodził się w 1998 roku. Mieszka w Toszku, gdzie ukończył liceum. Poza pisaniem uczy się języka hiszpańskiego. No i biega. Spektakularnie. Na co dzień trenuje w sekcji lekkoatletycznej Piasta Gliwice. Zaczął skromnie, bo od biegu na Jasną Górę.
Potem też była Jasna Góra, ale na starcie. Na metę Tomek wybrał sobie Rzym. Z Watykanem i papieżem w komplecie. Wybiegł 29 sierpnia zeszłego roku. Miał przed sobą około 1,5 tysiąca kilometrów. Co daje równowartość 36 maratonów. Dobiegł. Wpadł zdyszany na Plac Świętego Piotra i potem prosto na audiencję do Franciszka. Tak o tym opowiadał:
Oprócz tego, że było to w pewnym sensie spełnienie mojego marzenia, to najważniejszą rzeczą w tym wszystkim było to, że biegłem dla chorej na nowotwór Hani.
Tomek przekazał papieżowi osobiście napisany przez Hanię list i uzbierał na jej rehabilitację ponad 25 tysięcy złotych. Czad.
Lewy na celowniku
Najnowszy plan jest taki: po starcie z Gliwic przez 60 dni z rzędu pokonywać dziennie trasę maratonu. Po to, by 4 listopada wbiec na Camp Nou i zakończyć wszystko honorową rundką na jednym z najsłynniejszych stadionów świata.
Tomek już biegnie. Jest w kontakcie w władzami FC Barcelona i montuje spotkanie z Lewym. A jakże. Na swoim Facebooku pisze tak:
Rozmawiałem dzisiaj z menadżerką Roberta Lewandowskiego! Nic jeszcze nie jest przesądzone, ale powiem Wam, ze jest dobrze
Myślicie, że się uda?
Zobacz również:

Adam Szewczyk
Gitarzysta, kompozytor, aranżer, felietonista. Człowiek o wielkiej ciekawości świata patrzący na rzeczy racjonalnie i przez pryzmat wiary. Absolwent Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. Wieloletni jej wykładowca.