Czy samobójca może zostać zbawiony?
Nie powinno się tracić nadziei dotyczącej wiecznego zbawienia osób, które odebrały sobie życie. Bóg, w sobie wiadomy sposób, może dać im możliwość zbawiennego żalu.
Może być kilka powodów, dla których czytasz ten artykuł. Znajdujesz się w kryzysie? Znasz kogoś, kto targnął się na swoje życie i zastanawiasz się, jak Bóg to ocenia? Albo po prostu chcesz poznać odpowiedź na to pytanie?
Fachową pomoc i źródło merytorycznej wiedzy znajdziesz na stronie Życie Warte Jest Rozmowy – zarówno, jeśli jesteś w trudnym położeniu i nie widzisz rozwiązania, jak i wtedy, gdy chodzi o pomoc komuś z Twojego otoczenia.
Pamiętaj, że Twoje życie jest cenne i święte. Nawet jeśli wydaje się, że jesteśmy sami i nikt nam nie może pomóc, zawsze jest rozwiązanie.
Proszenie o pomoc i korzystanie z fachowej pomocy nie jest zdradą Boga, wiary i nie jest niezgodne z nauką Kościoła. To nieprawda, że wystarczy się pomodlić, aby zniknęły myśli samobójcze.
Dusza pamięta
Podczas jednej konferencji poruszającej tematykę kryzysów psychicznych i przeciwdziałania samobójstwom usłyszałam słowa: „Samobójstwo nie jest chciane. Jest wymuszone. Samobójca nie chce umrzeć. On nie ma siły żyć. To wybór, aby przestało boleć”.
Mocno połączyłam to z wiedzą z wykładami z teologii, gdzie profesor na zajęciach z eschatologii przekazywał nam, że „dusza pamięta” – to znaczy, że człowiek, będąc istotą cielesno-duchową, integralną zarówno w swojej psychice, fizyczności, jak i duchowości, po śmierci nie straci pamięci. Gdy umrzemy, nadal będziemy wiedzieli, że to my. Dusza jest nieśmiertelna. Samobójstwo nie jest wyjściem. Nie jest lekarstwem na odczuwany ból.
Reakcja nie jest przywilejem, jest obowiązkiem
Naszym wspólnym zadaniem jest troska o to, żeby przeciwdziałać zachowaniom samobójczym, dostrzegać osoby w kryzysie, nie bagatelizować sygnałów i nie lekceważyć znaków. Co więcej – warto rozwijać swoją wiedzę, aby pomoc rzeczywiście była skuteczna i właściwa, adekwatna i konkretna.
Wiedza sprawia też, że przestajemy powielać mity (również te religijne) i tworzyć niezdrową narrację wokół zamachów samobójczych. Uważność i reagowanie nie są sprawami opcjonalnymi. To nasz braterski obowiązek i wyraz miłości.
Uwaga na statystyki
Niedawno do publicznej wiadomości zostały podane informacje dotyczące liczby podjętych prób samobójczych w 2023 roku (bez grudnia). Wiele portali przekazało je w sposób bardzo emocjonalny, podkreślając liczbę zamachów samobójczych, w tym prób zakończonych śmiercią. Tymczasem komunikując tak delikatny temat, trzeba dużej ostrożności i roztropności. Te same dane można przedstawić w sposób budzący nadzieję!
W poprzednich latach widoczny był bardzo wyraźny wzrost zachowań samobójczych wśród dzieci i młodzieży. Tuż po pandemii wzrost ten wynosił aż 70% w porównaniu do poprzednich lat. Podjęto wtedy liczne kampanie i działania, aby odwrócić ten trend. Wygląda na to, że się udało, ponieważ porównując dane z 2022 roku i z roku 2023 nie ma takiego wzrostu. Daje to pewną nadzieję, że włożone wysiłki przynoszą owoce.
Jednak nadal jest wiele do zrobienia. Nadal istnieją osoby, które podejmują ten dramatyczny krok i próbują targnąć się na własne życie. Nadal potrzebujemy edukacji, by wiedzieć, jak wspierać osoby znajdujące się w kryzysie oraz w jaki sposób podejmować w ogóle ten temat w przestrzeni medialnej. Znawcy tego zagadnienia zwracają uwagę, że „nieumiejętnie podawane informacje o zachowaniach samobójczych w mediach mogą powiększyć ich liczbę”.
Czy samobójca będzie zbawiony?
Życie jest święte i nie my jesteśmy jego właścicielami. Jego Dawcą jest miłujący Bóg. Ten sam, który kocha nas bezgraniczną miłością. Nikt z nas nie decyduje o momencie początku życia, nie mamy również uprawnień, by decydować o momencie jego końca.
Kościół uczy nas jednak, że „ciężkie zaburzenia psychiczne, strach lub poważna obawa przed próbą, cierpieniem lub torturami mogą zmniejszyć odpowiedzialność samobójcy. Nie powinno się tracić nadziei dotyczącej wiecznego zbawienia osób, które odebrały sobie życie. Bóg, w sobie wiadomy sposób, może dać im możliwość zbawiennego żalu. Kościół modli się za ludzi, którzy odebrali sobie życie”.
Tej modlitwy na pewno potrzebują nasi zmarli oraz wszyscy pogrążeni w żałobie, pełni bólu po stracie. Bądźmy dla nich posłańcami dobrej nowiny. Uczmy się towarzyszyć osobom w kryzysie. Budujmy kulturę spotkania i bliskości, braterskiej miłości, która będzie ochroną w czasie trudu i cierpienia.
Gdzie szukać pomocy?
Całodobowe bezpłatne numery pomocowe:
- Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym: 800 702 222
- Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
Więcej bezpłatnych numerów pomocowych znajdziesz TUTAJ.
Numer alarmowy w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia: 112
Agata Rujner
Doktor teologii moralnej, pracownik Akademii Katolickiej w Warszawie. Prowadzi kanał „Prawie Morały” na YouTubie i w mediach społecznościowych. W przystępny sposób wyjaśnia moralność katolicką. Jest wrażliwa na piękno i muzykę.