Najważniejsze koncerty 2025 roku w Polsce. Mamy listę!
Szanowni, drodzy, kochani! Nowy Rok! Poza tym, że życzymy sobie bardzo, że będzie dobrym rokiem, to nowy rok oznacza też wysyp koncertów wszelakich. Koncertów większych, mniejszych, głośniejszych, cichszych, droższych, tańszych, wypasionych, skromniejszych, zwykłych artystów i wielkich gwiazd. Uzbierała się z tego całkiem długa lista!
Czasy mamy takie, że bilety na koncert stadionowy znikają w ciągu kilku godzin (albo i szybciej), więc jeśli chcecie przeżyć w 2025 roku jeden z nich, to chyba już teraz musicie na bilet zapolować.
Jak się robi koncert?
Mówimy raczej o koncertach wielkich albo całych festiwalach. Takich wydarzeń nie da się zrobić z dnia na dzień. Zorganizować koncert kogoś takiego, jak na przykład The Rolling Stones to tak jak wybudować małe miasto. Mnogość wątków, jakie towarzyszą takiemu przedsięwzięciu, powala z nóg. Mimo wszystko jest to do ogarnięcia, skoro tych koncertów organizuje się tak dużo. Ludzie lubią jak ktoś, kogo kochają słuchać stoi przed nimi i śpiewa na żywo, więc kupują bilety i chodzą na koncerty. Ci z drugiej strony zarabiają na tym fortunę. No i wszystko się kręci, jak trzeba.
Stworzyłem dla Was listę interesujących wydarzeń koncertowych w 2025 roku. To jest oczywiście tylko wybór. Wybór subiektywny, ale i biorący pod uwagę poziom społecznego zainteresowania wydarzeniem. Przy okazji krótko zaprezentuję artystów.
Najciekawsze koncerty 2025 w Polsce
Styczeń
Andrea Bocelli legenda popoperowego śpiewania wystąpi już 25 stycznia w Łodzi w Atlas Arenie. Tenor, kompozytor, songwriter, producent, multiinstrumentalista. Na swym koncie ma trzy potężne duety: z Zucchero, z Sarą Brightman i z Edem Sheeranem.
Luty
Koncert Cyndi Lauper też odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. To wielka gwiazda amerykańskiego popu minionej epoki. Jest jedną z tych osób, które zaśpiewały w legendarnym We Are the World między innymi u boku Michaela Jacksona, Boba Dylana czy Tiny Turner. Z czego możecie ją kojarzyć? Pewnie z tego:
Jako ciekawostkę dopiszę, że w lutym w warszawskiej Progresji wystąpi twórca najkrótszej piosenki w historii muzyki, siejąca grozę formacja Napalm Death. Posłuchajcie sobie. Obiecuję, że nie stracicie wiele czasu:
Marzec
Lenny Kravitz arystokrata rocka wystąpi 11 marca w gliwickiej PreZero Arena. Uwielbiam gościa. Jimi Hendrix i Prince w jednym. Artysta kompletny. Chętnie bym poszedł na ten koncert i chyba zaraz polecę kupować bilety.
Kwiecień
9 kwietnia również na łódzkiej Atlas Arenie koncert Twenty One Pilots. To dobry, uhonorowany popo-elektro-rockowy band. Na pewno ich znacie. Tworzą ciekawą muzykę.
Maj
Rod Steward wciąż żyjąca legenda muzyki. Znajomy realizator dźwięku był kiedyś na jego koncercie w Polsce. Powiedział, że nie słyszał jeszcze tak dobrze brzmiącego koncertu, a Rod mimo swojego wieku (79 lat!) wciąż jest w doskonałej formie. Artysta wystąpi w maju dwa razy: 6 maja w Gdańsku i 8 maja w Krakowie.
Czerwiec
W czerwcu 2025 w Polsce klęska urodzaju gwiazd – Andrea Bocelli, Carlos Santana, Scorpions, Justin Timberlake, Kylie Minogue, Alanis Morisette, Męskie Granie, Dream Theater. Jednak ja Wam zaproponuję Billie Eilish. Ostatnio naprawdę stałem się jej fanem. Po nastoletnim okresie mroczno-samobójczogenym Billie stała się artystką dorosłą. Stawia na prostotę, wrażliwość, talent i oszczędność, więc polecam Wam ten koncert. Billie Eilish wystąpi w Krakowskiej Tauron Arenie dwa razy: 3 i 4 czerwca.
Lipiec
W lipcu znowu grubo, bo mamy w Polsce Lionela Richie, legendę metalu – Judas Priest, Guns’n Roses, Beth Hart, Bryana Adamsa i Seala. Do tego mamy Opener’a z własnymi gwiazdami i kilka innych znaczących festiwali. W tym Festiwal Życia ma się rozumieć.
Z lipcowych propozycji warto się wybrać na Imagine Dragons. Bardzo słynny zespół dający dużo energii. Grają coś pomiędzy indie rockiem, a synth popem. Koncert 18 i 19 lipca na PGE Narodowym w Warszawie.
Sierpień
Sezon koncertowy na pełnych obrotach. W sierpniu mamy co prawda Pol’and’Rock’a i OFF Festiwal, jednak ja uważam, że ten miesiąc koncertowo upłynie u nas pod znakiem dwóch wykonów Eda Sheerana, który wystąpi 15 i 16 sierpnia we Wrocławiu na Tarczyński Arena. Ed to taki artysta, do którego nie trzeba zachęcać. Tak myślę. No to coś świątecznego, skoro ten czas:
Wrzesień
W ramach skromnego projektu Sanah na stadionach artystka zagra na PGE Narodowym. Pierwotnie zaplanowano jeden koncert, 19 września, ale bilety rozeszły się w moment, więc postanowiono zarobić dwa razy więcej. Także również 20 września Sanah na PGE Narodowym.
Artystka nie będzie sama. Wiemy, że Sanah lubi zapraszać gości na takie wielkie koncerty. Nie inaczej jest i tym razem. Lista gości obszerna: Kuba Badach, Michał Bajor, Mela Koteluk, Kasia Kowalska, Alicja Majewska, zespół „Mazowsze”, Katarzyna Nosowska, Grzegorz Skawiński, Sobel, Natalia Szroeder oraz Krzysztof Zalewski.
Październik
Stinga – przedstawiać nie trzeba. Najsłynniejszy policjant świata wystąpi w Krakowie i w Gliwicach w ramach światowej trasy Sting 3.0. Kolejno 20 i 21 października. Ten pomnik światowej popkultury wraca do swoich policeowych korzeni. Gra w trio, bez chórków, baletów, sekcji dętych, sampli i innych wspomagaczy. Czyste, potężne, surowe, oszczędne, dynamiczne pop-rockowe rzemiosło. No i hity. Tutaj macie przedsmak tych koncertów:
Listopad
Simply Red, czyli kolejna legenda soulu – popu i rocka. Jak Simply Red to wokalista Mick Hucknall. Jedyny koncert dadzą 4 listopada w krakowskiej Tauron Arenie.
Grudzień
Ewidentnie sezon koncertowy się zamyka. W grudniu wystąpi w Polsce niemiecki świr znany głównie z darcia się w znanym zespole wokalno-instrumentalnym Rammstein. Till Lindemann ma obecnie poważne problemy z prawem. Muzykowi zarzuca się przymuszanie do czynności seksualnych oraz udostępnianie narkotyków. Czy planowany koncert 1 grudnia w krakowskiej Tauron Arenie odbędzie się, jeśli Till wyląduje za kratkami? O koncercie informuję, ale nie polecam. Chyba że lubicie takie klimaty:
Tak z grubsza koncertowo prezentuje się 2025 rok. Dobrego Nowego Roku życzy Wam Szefc!
