Rozważanie Ewangelii na wtorek, 23 stycznia
Mk 3,31-35 Nadeszła Matka Jezusa i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi […]
Mk 3,31-35
Nadeszła Matka Jezusa i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie». Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i [którzy] są braćmi?». I spoglądając na siedzących dokoła Niego, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką».
Trochę słabo tak traktować dorosłego mężczyznę. Kuzyni Jezusa, Jego krewni starają się Go dopasować do swoich ramek.
Jeśli Jezus spotyka się z niezrozumieniem, to dlaczego mnie ma to omijać? Opowiem Jezusowi na modlitwie o oczekiwaniach, z którymi sobie nie radzę.