Rozważanie Ewangelii na czwartek, 18 kwietnia
J 6,44-51 Jezus powiedział do ludu: «Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; […]
J 6,44-51
Jezus powiedział do ludu: «Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: „Oni wszyscy będą uczniami Boga”. Każdy, kto od Ojca usłyszał i nauczył się, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto [we Mnie] wierzy, ma życie wieczne. Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata».
Zobaczyć oblicze Boże – to tęsknota ludzi, o której czytamy na wielu stronicach Pisma Świętego. Jest to synonim życia wiecznego – widzieć Boga oznacza żyć pełnią życia, które nigdy nie zostanie popsute złem, grzechem i śmiercią. Nawet jeśli doświadczam grzechu czy zła, mogę tęsknić za Bożym obliczem, a to jest już początek zmiany na lepsze.