Jakiej parafii potrzebuje współczesny świat?
Wychodzenie do ludzi, zmiana sposobu myślenia i metod ewangelizacji, wspólne przywództwo, czyli docenienie roli świeckich, a także skupienie się na weekendzie, kiedy to do kościoła przychodzi 90 proc. parafian – o tym mówił księżom gość z Kanady ksiądz James Mallon.
W auli Akademii Tarnowskiej w Tarnowie proboszcz parafii Matki Bożej z Guadalupe w Dartmouth w Nowej Szkocji i założyciel projektu duszpasterskiego Divine Renovation (Boża Renowacja/Odnowa) poprowadził panel kapłański poprzedzający Ogólnopolski Kongres Nowej Ewangelizacji pod hasłem „Droga do domu”.
– Bardzo ważne powołanie parafii to wychodzenie do ludzi. Powinnyśmy być Kościołem skierowanym na zewnątrz. Trzeba też skupić się na tych wydarzeniach, które są otwarte na osoby, które nie znają Kościoła, a także stworzyć dla nich w Kościele przestrzeń, ponieważ takie osoby nie przyjdą na Msze św. Ważne, żeby wprowadzić dobre narzędzia. To może być np. Alpha. Dzięki takim spotkaniom ludzie odnajdują Boga i wiarę – mówił ks. Mallon.
Nowe metody
Jak wskazywał, dziś trzeba zmienić metody.
– Misja Jezusa jest niezmienna, zmieniają się metody. 30 lat temu działały inne metody, ale dziś się one nie sprawdzają. Boża Renowacja to nie tylko program, ale model odnowy, gdzie jest prymat ewangelizacji, moc Ducha Świętego, silne przywództwo a wszystko to łączy Eucharystia – zaznaczał kapłan.
Duchowny wskazywał także, że trzeba zweryfikować opiekę duszpasterską.
– Zadaniem pasterza jest „karmienie” owiec, żeby one mogły rosnąć, dojrzewać. To opiekowanie się nimi, ale nie tylko, kiedy są chore. Dojrzałość jest celem, a nie tylko terapia – dodał.
Potrzeba czegoś więcej
Gość z Kanady wskazywał także na prymat ewangelizacji, ponieważ bez niej nie wydarzy się nawrócenie. Mówiąc o nowym paradygmacie, kapłan podkreślił, że nie można od ludzi oczekiwać zmiany zachowania, kiedy oni nie zostali zewangelizowani.
– To jest wyzwanie dla parafii, bo w wielu mamy tylko Mszę św., a oczekujemy, że ludzie będą w nią wierzyć. Co mamy w parafii dla osób, które nie są zewangelizowane? To nie znaczy, że mamy akceptować grzech. Mamy zachęcać wszystkich, żeby przyszli do Kościoła, witać ich w tym procesie wkroczenia na drogę nawrócenia – mówił kapłan.
Wspólna odpowiedzialność
Proboszcz z Kanady ożywił swoją parafię, więc opowiadał polskim księżom, jak współpracuje ze świeckimi. Ksiądz Mallon dzieli z nimi przywództwem, regularnie spotyka się ze swoim zespołem. Podkreślał, że w taki sposób rodzi się współodpowiedzialność.
Bp Artur Ważny przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji podkreśla, że współczesne czasy niosą wiele wyzwań w duszpasterstwie i potrzeba zmiany myślenia.
Parafia drugim domem? Młodzi i duszpasterze będą rozmawiać o Kościele
– To, co usłyszeliśmy, jest takim uderzeniem w naszą głowę po to, żebyśmy zaczęli myśleć trochę inaczej. Kościół jest misją dla świata, mamy głosić Ewangelię nie tylko wewnątrz, ale przede wszystkim na zewnątrz. Każdy z nas jest współodpowiedzialny za życie Kościoła, nie tylko księża, ale i świeccy. Każdy ma odnaleźć swoje miejsce we wspólnocie Kościoła i zadanie do wykonania. Jest to nie tylko współpraca, ale współodpowiedzialność. Chodzi o to, żebyśmy mieli taką świadomość, że Kościół nie jest księży, ale jest wszystkich ochrzczonych i wszyscy jesteśmy zaproszeni do misji, a współpracę będziemy wykonywać, kiedy będziemy spotykać się, rozmawiać, słuchać i nie obrażać się – mówił hierarcha.
Schemat, z którego warto się wyrwać
W spotkaniu wzięło udział ponad 100 osób. W tym gronie był ks. Jacek Olszak proboszcz parafii Tarnowie – Krzyżu.
– To jest inne spojrzenie na sprawy duszpasterstwa i to, o czym czasami my zapominamy. Mamy pewien schemat, jesteśmy przyzwyczajeni i bywa, że mówimy, że zawsze tak robiliśmy to, dlaczego mamy coś zmieniać. W diecezji i w Polsce mamy mniej powołań, księży będzie mniej w duszpasterstwie. Musimy więc przygotowywać świeckich i budować to poczucie misji – podsumował ks. Olszak.
Ksiądz James Mallon z Kanady, autor projektu Divine Renovation – Boża Renowacja trafił przed laty do parafii umierającej, w której nic się nie działo. Udało mu się stworzyć z niej żywe środowisko wiary i ewangelizacji. Zaczął dzielić się tym swoim pomysłem na parafię, którego osią jest ścisła współpraca pomiędzy duchownymi a świeckimi.
Źródło: KAI
