unsplah.com
26 kwietnia| Artykuły

Kwadrans biblijny – Miecz

Miecz stanowił podstawową broń, wykorzystywaną w starożytności na Bliskim Wschodzie i w świecie grecko-rzymskim. Miał długość od 40 cm do prawie 1 m, jedno- lub obosieczny.

Przez całą Biblię miecz przewija się od początku do końca. To słowo pojawia się 472 razy, w większości w znaczeniu dosłownym. Pozostają jednak ważne miejsca, w których miecz ma znaczenie symboliczne i odsłaniające głębszą rzeczywistość. Przez te miejsca chcemy pokrótce przejść.

Miecz jako symbol rozstania

Po raz pierwszy miecz pojawia się w bardzo smutnych okolicznościach. Po wygnaniu Adama i Ewy z Raju napotykamy w Księdze Rodzaju takie słowa: „Po czym Pan Bóg rzekł: «Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki». Dlatego Pan Bóg wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał tę ziemię, z której został wzięty. Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów i połyskujące ostrze miecza, aby strzec drogi do drzewa życia” (Rdz 3, 22-24). W tym miejscu zarówno cheruby jak i połyskujące ostrze miecza są symbolem wywodzącym się z kręgów mezopotamskich. Oznaczają przede wszystkim rozstanie, oddzielenie ludzi od Boga z powodu grzechu oraz bezwzględną niemożność powrotu o własnych siłach do stanu rajskiego.

Miecz jako symbol wojny

Miecz najszybciej kojarzy nam się z wojną. Stąd też jest również symbolem wojny i wezwaniem do walki. W 2 Księdze Machabejskiej Juda, przed walką z Nikanorem, opowiada swoim żołnierzom ważny sen. Spotkał w nim proroka Jeremiasza, który wręczył mu miecz, mówiąc: „Weź święty miecz, dar od Boga, przy jego pomocy pokonasz nieprzyjaciół” (2 Mch 15, 16). Dzięki temu przemówieniu, wojsko Izraela nabrało odwagi, pokonało wojsko Nikanora i mogło cieszyć się ze zwycięstwa. Walczyli bowiem wtedy w obronie religijnej i państwowej tożsamości. Próbowano Żydom, mieszkającym w Syrii, narzucić wtedy kulturę pogańską. Dlatego też stanęli do walki i chwycili za miecz.

Miecz jako symbol kary

Nie zawsze jednak chwycenie za miecz oznaczało pomyślność dla Narodu Wybranego. Były bowiem takie momenty w historii Izraela, kiedy odstępowali od tego, co nakazywał im Pan Bóg. Kiedy więc w tekstach biblijnych miecz pojawiał się w rękach Pana Boga, raczej to nie oznaczało pomyślności i błogosławieństwa. Wręcz przeciwnie – oznaczało nadchodzącą karę z powodu odstąpienia od Boga. U proroka Ezechiela Pan Bóg zapowiada: „oto sprowadzę na was miecz i zniszczę wasze wyżyny” (Ez 6, 3). Kara wyrażona symboliką miecza odwołuje do gniewu Bożego, który spada na grzeszników. Dlatego też Izajasz zapisuje: „miecz Pana spłynął krwią” (Iz 34, 6). W podanym fragmencie kara dotyczyła Edomitów, potomków Ezawa, brata Jakuba. Jeremiasz poprzez symbolikę miecza pokazuje, że nikt nie uniknie kary, gdy Pan Bóg zsyła ją na ludzi: „miecz Pana pożera; od końca do końca kraju żaden z ludzi nie zażywa pokoju” (Jr 12, 12). Prorockie zapowiedzi dopełnia nowotestamentowy obraz z Apokalipsy, gdzie z ust Jezusa „wychodzi ostry miecz, by nim uderzyć narody” (Ap 19, 15). To odnosi nas do Sądu Ostatecznego i kary, jaka z nim nadejdzie dla tych, którzy odrzucili Boga. Dlatego w słowie Bożym słyszymy ostrzeżenie: „jeśli się kto nie nawróci, miecz swój On (tj. Pan Bóg) wyostrzy” (Ps 7, 13).

Symbol złej mowy

Czesław Niemen śpiewał: „Dziwny ten świat, świat ludzkich spraw, czasem aż wstyd przyznać się. A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem”. Podobnie spogląda na ten problem Biblia. Natchnieni autorzy Psalmów stwierdzają, że język ludzi złych jest ostry jak miecz (por. Ps 57, 5) i ostrzą go przeciw tym, który chcą być wierni Bogu i Jego prawu (por. Ps 64, 4). Jedno z przysłów biblijnych podaje: „nierozważnie mówić – to ranić jak mieczem” (Prz 12, 18). Syrach jednak rozciąga ten problem poza sferę języka przestrzegając: „Każde przekroczenie Prawa jest jak miecz obosieczny, a na ranę przez nie zadaną nie ma lekarstwa” (Syr 21, 3). To prawda – w czasach, gdy to pisał, nie było lekarstwa na te rany. Przyniósł je dopiero Mesjasz, który również posługiwał i posługuje się „mieczem”, ale w zupełnie inny, jakościowo lepszy, sposób!

Miecz jako broń Chrystusa

W jednym z Psalmów mesjańskich pojawia się zdanie: „Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!” (Ps 45, 4-5). Istotnie Jezus przyszedł w obronie prawdziwej wiary w Boga i wiary Bogu. Stanął w obronie pokory samemu stając się prawdziwie pokornym i posłusznym aż do śmierci krzyżowej (por. Flp 2, 8). Stanął w obronie sprawiedliwości jako jedyny prawdziwie Sprawiedliwy, ponieważ był wolny od grzechu. Dzięki swojej sprawiedliwości usprawiedliwił nas wszystkich, dzięki czemu połyskujące ostrze miecza zamykające raj (por, Rdz 3, 24) zostało ściągnięte, a droga do nieba otwarta. Jezus od dosłownego używania miecza stronił, choć może się wydawać, że raz dał na to przyzwolenie (zob. Łk 22, 35-38). Ostatecznie jednak nie pozwolił uczniom na użycie miecza, nawet w Jego obronie w Getsemani (zob. Mt 26, 51-54; Łk 22, 49-51; J 18, 10-11), bo „kto za miecz chwyta, od miecza ginie” (por. Mt 26, 52). Jezus w swoim nauczaniu stwierdza, że nie przyszedł przynieść pokoju, ale miecz (Mt 10, 34). Jego nauka spowoduje podziały między ludźmi, nawet w rodzinach. Jedni bowiem uwierzą, a drudzy nie. Co zatem ostatecznie jest bronią Jezusa? Nie jest to bowiem miecz w sensie dosłownym. Podziałów miedzy ludźmi Jezus również nie wykorzystuje jako swojej mesjańskiej broni. Tą bronią; tym mieczem jest słowo, które wychodzi z Jego ust; Dobra Nowina, którą głosi każdemu człowiekowi!

Miecz jako symbol słowa Bożego

Miecz może służyć do złych rzeczy, ale również może zostać wykorzystany do dobra, np. do obrony własnego czy też czyjegoś życia. Do nas może bardziej przemawiać tutaj raczej obraz noża, którym możemy albo pokroić chleb albo zranić drugą osobę. Możemy nóż wykorzystać dobrze albo źle. Podobnie i z mieczem. Jezus wykorzystuje miecz słowa Bożego dla dobra człowieka; dla dobra każdego z nas. Już w Starym Testamencie pojawia się ten pozytywny wymiar miecza. Pan Bóg sprawia przede wszystkim, że każde słowo prorockie jest przenikliwe. Izajasz stwierdza: „ostrym mieczem uczynił me usta” (Iz 49, 2). Słowo Boga przekazywane przez proroków również jest jak miecz. Różni się ono od podstępnych i kłamliwych słów ludzkich, o których wspominają Psalmiści (Ps 57, 5; 64, 4). Słowo Boga ma moc sprawić, że człowiek dotrze do prawdy o Bogu, prawdy o sobie i prawdy o bliźnim. Dlatego właśnie w Liście do Hebrajczyków zawarte jest to przejmujące zdanie: „Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. Nie ma stworzenia, które by było przed Nim niewidzialne, przeciwnie, wszystko odkryte i odsłonięte jest przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek” (Hbr 4, 12-13). To słowo wychodzi z ust Jezusa, co odsłania przed nami Apostoł Jan w Apokalipsie: „I obróciłem się, by widzieć, co za głos do mnie mówił; a obróciwszy się, ujrzałem siedem złotych świeczników, i pośród świeczników kogoś podobnego do Syna Człowieczego, obleczonego [w szatę] do stóp i przepasanego na piersiach złotym pasem. (…) W prawej swej ręce miał siedem gwiazd i z Jego ust wychodził miecz obosieczny, ostry” (Ap 1, 12-13. 16; zob. też Ap 2, 12). Jezus posługuje się słowem Bożym, jak mieczem, aby nas uratować przed śmiercią i obronić przed grzechem. Stąd w liście do Efezjan znajdujemy wyraźne wskazanie, aby uzbroić się w słowo Boże: „weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże” (Ef 6, 17). W całej zbroi Bożej tylko miecz słowa Bożego jest narzędziem ofensywnym; tylko nim możemy skutecznie kontratakować Złego, który posyła w naszą stronę rozżarzone pociski (por. Ef 6, 16). Również i w tym przypadku najlepszy przykład daje nam Jezus, szczególnie podczas kuszenia na pustyni. Jedyną odpowiedzią na wszelkie pokusy Szatana jest w ustach Jezusa słowo Boże (zob. Mt 4, 1-11; Łk 4, 1-13). Zatem ta skuteczna broń w rękach Jezusa, jaką jest miecz słowa Bożego, może być skuteczna również i w życiu człowieka, jeśli pozwoli temu słowu przeniknąć całe swoje życie bez żadnych zastrzeżeń.

Zakończenie

Kiedy prześledzimy całą Biblię, to widzimy wyraźne, jak bogatą symbolikę zawiera w sobie miecz. Z tych wszystkich treści płynie jednak do naszego życia bardzo konkretne przesłanie: „dobrze korzystaj z miecza!” Przede wszystkim widzimy powód do wielkiej wdzięczności za to, że Pan Bóg ściągnął połyskujący miecz z rajskiej bramy. Dokonał tego Jezus Chrystus, za co należy Mu się uwielbienie! Dociera jednak do nas również przestroga, abyśmy z własnej winy otwartego dla nas raju nie utracili. Dlatego jesteśmy wezwani do podjęcia walki o lepsze życie; do wypowiedzenia wojny grzechowi – jednak tylko i wyłącznie pod dowództwem Jezusa, który jako nasz Mesjasz występuje do walki w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości. Ta walka jest do wygrania, jeśli tylko utrzymamy w naszym ręku miecz słowa Bożego i dobrze z niego będziemy korzystać podczas różnego rodzaju starć ze złym duchem. Podczas tych różnych walk ważna będzie również konkretna musztra, zwłaszcza jeśli chodzi o dobre korzystanie z naszego języka, aby pozostał gładki, a nie ostry i raniący drugiego człowieka. Na takiej drodze jest dla nas nadzieja, że unikniemy kary i osiągniemy zbawienie, które wysłużył i wygrał dla nas najdzielniejszy z wojowników całego wszechświata, czyli Jezus Chrystus!

niniwa.pl

Redakcja portalu niniwa.pl