Rozważanie Ewangelii na Niedzielę Wielkanocną, 9 kwietnia

Mt 28,1-10 Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto […]

Mt 28,1-10

Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. Postać jego była jak błyskawica, a szaty jego białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i podrętwieli jak umarli.

Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Bo wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: „Powstał z martwych i udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie”. Oto, co wam powiedziałem».

Pospiesznie więc oddaliły się od grobu z bojaźnią i wielką radością i biegły oznajmić to Jego uczniom.

A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: «Witajcie». One zbliżyły się do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą».

Ci, którzy pojmali Jezusa, skazali Go i patrzyli na Jego śmierć, widzieli człowieka, nad którym ostatnie słowo miał Piłat, prawo, śmierć. Mieli się za bogów, którzy przypisali sobie władzę nad ludzkim życiem. Zmartwychwstanie pokazało, że ponad historią pisaną ludzkimi rękami jest Bóg, który ją przekracza. Jezus dodaje nam otuchy, że ostateczne słowo należy do Niego, także w moim i twoim życiu.

niniwa.pl

Redakcja portalu niniwa.pl