Rozważanie Ewangelii na czwartek, 3 sierpnia
Mt 13,47-53 Jezus powiedział do tłumów: «Podobne jest królestwo niebieskie do sieci zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. […]
Mt 13,47-53
Jezus powiedział do tłumów:
«Podobne jest królestwo niebieskie do sieci zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili. Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Zrozumieliście to wszystko?».
Odpowiedzieli Mu: «Tak jest».
A On rzekł do nich: «Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare».
Gdy Jezus dokończył tych przypowieści, oddalił się stamtąd.
Być może czytając tę Ewangelię, poczułeś bunt: jak to, dobry Bóg wrzuca ludzi w piec rozpalony? Ale to przecież tylko od ciebie zależy, jakim człowiekiem będziesz: dobrym czy złym. Pan Bóg nikogo nie odrzuca, ale to nieraz my swoimi wyborami odrzucamy Pana Boga, a potem ponosimy konsekwencje swoich własnych decyzji. Bo Bóg zawsze chce twojego dobra, twojego zbawienia.