27 kwietnia| Wiadomości

Była aktorka porno – teraz robi różańce!

Była aktorka porno Bree Solstad została przyjęta do Kościoła katolickiego w Wielkanoc. Znana w mediach społecznościowych jako "Miss B", od początku roku publikuje na platformie X posty o swoim wstąpieniu do Kościoła katolickiego jako "Miss B Converted".

„Moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Płakałam z radości, kiedy po raz pierwszy przyjęłam ciało i krew Jezusa” – powiedziała amerykańskiemu portalowi „The Daily Signal”.

1 stycznia 2024 r. opublikowała na X: „Zdecydowałam się zaprzestać pracy seksualnej. Pokutować za moje niezliczone grzechy. Porzucić moje życie pełne grzechu, bogactwa, wad i próżnej obsesji na punkcie własnej osoby. To upokarzające doświadczenie, które przez wielu będzie wyśmiewane lub analizowane. Rezygnuję ze wszystkich moich dochodów i oddaję swoje życie Jezusowi” – napisała Solstad.

Czy TO już grzech? Czyli o seksie, czystości i szóstym przykazaniu

W odpowiedzi na komentarze odpowiedziała: „Wasze prześladowania i wyśmiewanie sprawią, że będę jeszcze bardziej dzielić się moją miłością do Niego”. Solstad weszła do branży porno jako młoda osoba i pracowała jako performerka i producentka przez ponad dekadę.

Została ochrzczona w wieku ośmiu lat i dorastała jako dziecko w Kościele protestanckim. Po ukończeniu college’u straciła wszelki związek ze swoją wiarą i prowadziła życie pełne alkoholu, narkotyków i rozwiązłości. Kilka lat temu przeżyła osobistą tragedię. „Modliłam się więcej niż kiedykolwiek w życiu. Jezus nic nie robił. Czułam się tak, jakby Bóg się ode mnie odwrócił, więc zrobiłam to samo z Nim” – wyznała.

Seksualność. Przekleństwo czy błogosławieństwo?

W 2023 r. udała się do Włoch, gdzie pociągnęło ją piękno miejsc kultu. To właśnie wtedy zaczęła doceniać sztukę i kościoły ze względu na stojącą za nimi teologię”. Od tego czasu krzyż jest zawsze przed jej oczami. „Jego dar dla nas był zawsze natychmiast widoczny, gdy tylko wchodziłam do kościoła. W Sorrento spotykałam Matkę Bożą na każdym rogu ulicy. Czułam, że Maryja wzywa mnie do siebie w najbardziej szalony sposób. Od tego momentu Florencja i Rzym stały się miejscami ciągłego klękania, modlitwy i zadawania pytań o teologię stojącą za najlepszymi dziełami sztuki na świecie” – powiedziała.

Kiedy wróciła do domu, szybko zdała sobie sprawę, że nie podoba jej się życie, które prowadzi. „Nienawidziłem swojej pracy. Czułem obrzydzenie i poczucie winy z powodu pracy, którą wykonywałem przez dekadę. Nie mogłem przestać myśleć o wszystkim, co zrobiłam i o życiu wszystkich ludzi, na których miałam negatywny wpływ. Długo rozmawiałam z księdzem i to w końcu wszystko zmieniło. Kiedy powiedział, że Bóg mnie kocha, poczułam się tak, jakby zalał mnie strumień białego, ciepłego światła spływającego na mnie z góry” – wyznała Solstad.

Jak wygrać z pokusą? 7 pomysłów

Tylko jej matka wiedziała o jej pracy w branży porno, ujawniła Solstad w wywiadzie dla „The Daily Signal”. Ale nawet ona nie zdawała sobie sprawy z zakresu jej zatrudnienia. „To lukratywny styl życia, ale także bardzo izolujący i wymagający ciągłego okłamywania innych i samej siebie” – powiedziała. Jej matka, co zrozumiałe, była bardzo zadowolona z jej decyzji o odejściu z tego biznesu.

Zapytana o to, czy inni podążają za jej przykładem, Solstad powiedziała: „Niedawno podszedł do mnie mój były «kolega» i zadał mi pytania dotyczące odejścia z branży i mojej wiary po tym, jak zobaczył, jak wiele radości dało mi moje nawrócenie. Zgłosiło się też kilka innych byłych pracownic seksualnych”.

Każdy zmartwychwstanie! Miłosierdzie albo… piekło

Solsted odniosła się też do innego aspektu pornograficznego biznesu: „Widziałem wielu, wielu mężczyzn, którzy zwracali się do mnie, aby otwarcie porozmawiać o swoim uzależnieniu od pornografii i powiedzieli mi, że moja historia zainspirowała ich przynajmniej do próby zaprzestania korzystania z pornografii lub poprosili mnie o poradę, która pomoże im przestać”.

To, co miało dla niej największe znaczenie w jej nawróceniu, to fakt, że „głęboko zakochała się w Kościele katolickim”. „Jego wiara jest tak bogata… Ale to, co najbardziej poruszyło moje serce, to Eucharystia. Jezus jest obecny w Eucharystii w każdym kościele katolickim na świecie. Moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Ta ogromna relacja wpływa na każdy aspekt mojego życia i wszystko poprawiła” –  wyznała „Miss B Converted”.

Czy Kościół zmienia nauczanie o grzechu? O sytuacji rozwodników żyjących w nowych związkach

Obecnie zarabia na ręcznie robionych chrześcijańskich pamiątkach i różańcach, które sprzedaje. „Produkowałam pornografię – teraz robię różańce” – powiedziała Solstad.

Wyznała: „Byłam nędzną, okropną grzesznicą i nadal nią jestem, ale teraz przyjęłam sakrament pojednania i jestem czysta. Musimy przekonać kobiety, że szybkie pieniądze to nie wszystko i że nasze działania mają realne konsekwencje, zarówno w tym życiu, jak i – co ważniejsze – w wieczności”.

Solstad ostrzega przed niebezpieczeństwami związanymi z pornografią, która szybko rozprzestrzenia się w naszej kulturze. „To niszczy społeczeństwo, małżeństwa, rodziny i związki. Musimy zachęcać kobiety do przyjęcia ich prawdziwej kobiecości. Potrzebujemy ciągle cudów” – wyznała „Miss B Converted”.

Źródło: KAI

niniwa.pl

Redakcja portalu niniwa.pl