Oblaci z młodzieżą dotarli do Santiago de Compostela
Buen Camino – te słowa w ostatnich dniach słyszeliśmy najczęściej z ust setek pielgrzymów, którzy z Sarria w Hiszpanii szli (tak jak my pieszo) w stronę grobu Świętego Jakuba. Asia, Ania, Szymon i ja, o. Dominik, reprezentowaliśmy Polską Prowincję Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej w większej grupie wędrujących oblatów i młodych z różnych części Europy.
Każdego roku oblaci, duszpasterze młodzieży, organizują międzynarodowe spotkanie. W tym roku wzięli w nim udział młodzi przedstawiciele z Hiszpanii, Włoch, Irlandii, Francji, Polski, Czech, Rumunii, Szwecji i Niemiec, a dodatkowo: z Meksyku, Argentyny, Urugwaju i Sri Lanki.
Taka grupa ruszyła w ponad 100-kilometrowy odcinek szlaku Camino. Sama droga nie była uciążliwa, a pogoda była dla nas łaskawa, bo poranne chmury zasłaniały hiszpańskie słońce do południa, choć im bliżej byliśmy celu, tym więcej słońca nam towarzyszyło.
Pięć dni zajęło nam pokonanie tej odległości i nie obyło się bez otarć, bąbli i kontuzji, natomiast czas spędzony razem w drodze, podczas Eucharystii czy kolacji, wiele rekompensował.
Codziennie rano otrzymywaliśmy przygotowany fragment tekstu do medytacji, a także fragment Ewangelii, z którym ruszaliśmy pierwsze 30 minut, idąc w ciszy. Potem zwykłe tworzyły się małe grupy w różnych konfiguracjach narodowych. Każdy dzień kończyliśmy przedłużoną modlitwą.
Zespołem oblatów, który organizował wydarzenie, kieruje o. Patryk Osadnik OMI, ale gdy on dzielnie prowadzi grupę rowerową NINIWA Team, jego zastępca – o. Tony Dioadati OMI z Hiszpanii – czuwał nad całością. Dzięki serdeczne współbraciom, z którymi spotkaliśmy się. Te wydarzenia pokazują, jak cenne jest doświadczenie spotkania i wiary w różnych częściach świata.
o. Dominik Ochlak