Czy Paweł Domagała to ewangelizator?
Nie jest widywany na koncertach typu Chwała Mu. Nie wykrzykuje publicznie haseł z cyklu Jezus jest Panem! Nie publikuje ani w Naszym Dzienniku, ani w Tygodniku Powszechnym. Grywa w świeckich telenowelach i nie agituje za żadną z opcji politycznych. Czym niestety wielu polskich artystów swoją artystyczną godność bruka. Przyznaje się do kryzysu wiary. A nawet do pomysłów na apostazję.
Paweł Domagała ewangelizuje stylem życia i jasnym opowiadaniem się za wartościami, które wprost wyrastają z ewangelicznej normy. Spróbuję to udowodnić.
AI znów się myli
Teraz, choćbyś nie chciał, to musisz przepuszczać przed oczami to, co na ten bądź inny temat ma do powiedzenia AI. Na hasło Paweł Domagała zupełnie nieproszona wybiega na środek sali i zadufana w swoją wszechwiedzę cedzi:
Jest aktorem i muzykiem, a także mężem aktorki Zuzanny Grabowskiej i ojcem dwóch córek, Hanny i Barbary. Nie ma dostępnych informacji o jego poglądach politycznych czy światopoglądowych w publicznym obiegu.
To tylko AI, które nie potrafi (jeszcze) czytać między wierszami, łapać sugestii i wyciągać oczywistych wniosków z nieoczywistych deklaracji. AI świetnie wie, że Domagała wydał niedawno utwór pt. Murem, który jest modlitwą. Ale z kolei tego AI już nie wie, skoro w tekście ani razu nie pada słowo Bóg, Jezus czy Różaniec.
Aktor
Urodził się Paweł Domagała we Wrocławiu w 1984. Aktorstwo studiował w Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Współpracował z wieloma teatrami. W tym z Kabretem na Koniec Świata.
Telewizja czyli seriali więcej niż myślicie
Poza udziałem w polsatowym Twoja twarz brzmi znajomo Domagała dosyć intensywnie zatrudniany jest w produkcjach telenowelopodobnych. Może nie tak jak bracia Mroczek (w M jak Miłość grają już ćwierć wieku, występując w prawie 1900 odcinkach!) albo Andrzej Grabowski z Kiepskich, ale jednak.
Lista seriali TV, w których się pojawił, jest doprawdy imponująca: Plebania, Egzamin z życia, Na dobre i na złe, Kryminalni, Barwy szczęścia, Hela w opałach, 39 i pół, Samo życie, (biorę oddech i jadę dalej) – Ojciec Mateusz, Świat według Kiepskich, Ratownicy, Prosto w serce, Hotel 52, Prawo Agaty, Na krawędzi, Wszystko przed nami, Piąty stadion, O mnie się nie martw, Druga szansa, Pan Mama.
Kurcze, nie wiedziałem, że tyle tego jest.
Stand-uper, czyli tylko dla dorosłych
„Zresztą, nieważne” to stand-up, w którym artysta wypowiada się bez ogródek. Śmieje się ze wszystkiego – zarówno z tego, co go denerwuje, jak i z tego, co lubi. Na cel bierze poprawność polityczną, Kościół, celebrytów, głupotę przebraną za mądrość, politykę, mody, zwyczaje i zachowania. Nie oszczędza przy tym nikogo, nawet siebie i publiczności. Nie jest to stand-up z gatunku jajko na miękko. Paweł Domagała „wypuszcza gębę na spacer” i nie zastanawia się nad konsekwencjami. Przyjdź i przekonaj się na własnej skórze, co to znaczy śmiać się bez hamulców. W trakcie występu są używane wulgarne wyrazy. Wydarzenie zalecane dla widzów od 16. roku życia.
Muzyk
W 2009 z kolegami zakłada zespół Ginger.
W 2016 pojawia się jego debiutancki singiel solowy Jestem tego wart.
Ale prawdziwe rozbicie banku przyszło w czerwcu 2018. Weź nie pytaj stał się ogólnopolskim hitem totalnym. Klip na YT przebił 150 milionów odsłon. Od tej chwili o Pawle Domagale – muzyku wiedzą już nawet starsi goście bawiący się na wiejskich weselach.
Kryzys wiary
AI to schizofrenik. Najpierw zapewnia, że nie ma dostępnych informacji o jego poglądach politycznych czy światopoglądowych w publicznym obiegu. A kilka minut później:
Jest osobą praktykującą katolicyzm i nie ukrywa swojej wiary. W przeszłości, przed kilkoma laty, rozważał nawet apostazję, ale ostatecznie zdecydował się pozostać w Kościele. Mimo to, publicznie krytykuje niektóre działania i osoby w Kościele.
To prawda. Bohater tego tekstu potwierdza to w licznych wywiadach, mówiąc między innymi to:
Jestem katolikiem należącym do wspólnoty niewierzących. Większość moich znajomych najbliższych jest niewierzących albo wręcz takich walczących niewierzących i mnie to bardziej uduchawia i wzrusza niż no inne wspólnoty.
Wierność
Jak rozumiem domniemane ewangelizatorstwo Domagały? Choćby poprzez publiczną pochwałę jednego z najbardziej obśmianych i omijanych przykazań Dekalogu. Chodzi oczywiście o nr 6.
Stoisz za mną murem
O tym, że (przynajmniej aktualnie) Domagała jest osobą wierzącą możemy się dowiedzieć z jego najnowszej piosenki Murem. Oto co o niej mówi sam autor:
To dla mnie bardzo ważny utwór. Modlitwa. Mówi, że nie jesteśmy sami, nawet jeśli mamy poczucie całkowitego osamotnienia. To też piosenka o tym, że nie uciekniemy od naszej najgłębszej tęsknoty, jakkolwiek nie chcielibyśmy wiedzieć o jej istnieniu.
W świecie, w którym chrześcijańska cywilizacja i wszystkie wynikające z niej moralne reguły są największą niepoprawnością polityczną głos kogoś takiego jak Paweł Domagała można spokojnie nazwać głosem ewangelizatora. Przynajmniej ja go tak nazywam.
Dawno nie patrzyłem w twoją stronę
Długo nie myślałem o Tobie
I nie stało się nic, dało się żyć
Zawsze wracasz w środku nocy,
gdy nie mogę spać
W jakiejś tęsknocie nagle
W środku dnia
Stoisz za mną murem
Gdy rozpada się mój świat
Kiedy rzucam się na wiatr
Kiedy niszczę co się da
Kiedy nie wiem, że jesteś mną
Zawsze tu byłeś, ja się myliłem
Teraz wiem, że jesteś tu
Z twym samym murem,
Teraz wiem, że jesteś tu

Adam Szewczyk
Gitarzysta, kompozytor, aranżer, felietonista. Człowiek o wielkiej ciekawości świata patrzący na rzeczy racjonalnie i przez pryzmat wiary. Absolwent Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. Wieloletni jej wykładowca.