Sportowe podsumowanie weekendu. Radość i smutek.
Dwie wiadomości przyćmiewają wszystkie inne z minionego weekendu. Jedna euforyczna, a druga smutna. Zaczynamy podsumowanie. Pierwsze miejsce dla Kamila Stocha […]
Dwie wiadomości przyćmiewają wszystkie inne z minionego weekendu. Jedna euforyczna, a druga smutna. Zaczynamy podsumowanie.
Pierwsze miejsce dla Kamila Stocha i trzecie dla Dawida Kubackiego w niedzielnym konkursie PŚ w skokach w Zakopanem. Naszym skoczkom udało się z nawiązką zrehabilitować po drużynowym, słabym występie w sobotę, kiedy to zajęli dopiero 5. miejsce. Stoch wyraźnie nabrał wiatru w żagle i to nie tylko w sensie pięknych lotów na odpowiednio 137,5 i 140 m, ale też psychicznie odżył po wczorajszym zwycięstwie. Cieszył się po nim jak dziecko, mimo że to już 35. zwycięstwo PŚ w jego karierze. Dawid Kubacki szczęśliwy, ale z lekkim niedosytem. Porównywalnie dobre skoki na 140 i 133 m dały mu najniższy stopień i kolejne cenne punkty w klasyfikacji generalnej. W czołócwe stawki robi się ciasno i wszystko jest możliwe. Czy Stoch odblokuje swój talent w drugiej części sezonu?
Radość fanów sportu przygasiła niestety niedzielna informacja o tragicznej śmierci Kobego Bryanta, 41-letniej gwiazdy NBA. Wraz z ośmioma innymi osobami zginął w katastrofie śmigłowca, której przyczyny bada teraz FBI.
Uderzenie było tak potężne, że szczątki były rozrzucone na terenie odpowiadającym wielkości boiska piłkarskiego – wyznają śledczy.
Tragedia dla rodziny koszykarza LA Lakers jest podwójna, bo w katastrofie zginęła także 13-letnia córka Bryanta, Gianna.
Kobe Bryant był fenomenalnym sportowcem, zdobywcą wielu nagród indywidualnych i drużynowych. Karierę koszykarską zakończył w 2016, a po niej zajął się trenowaniem, ale także podjął dodatkowe inicjatywy. W ostatnim czasie angażował się jako mówca, a nawet dał się poznać od strony poety i producenta filmowego, za co został uhonorowany Oskarem w 2018 r. (film Dear Basketball). Poza boiskiem wykazywał się wielką miłością do rodziny. Walkę o nią przeszedł wraz z żoną, z którą mimo zapowiedzi rozwodu, pogodził się i zażegnał kryzys.
Kobego pożegnali już wzruszającymi słowami m.in. Michael Jordan (o Bryancie mówiło się, że zapełnił lukę po magicznym Michaelu) i kolega z Lakersów Shaquille O’Neal.
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.