Pierwsze spotkanie z Abby Johnson zakończone. Modlitwa ważniejsza niż krzyk?
Mam nadzieję, że moje publikacje wzmocnią w Polakach postawę pro-life – powiedziała dziś Abby Johnson, znana amerykańska działaczka pro-life. Jej […]
Mam nadzieję, że moje publikacje wzmocnią w Polakach postawę pro-life – powiedziała dziś Abby Johnson, znana amerykańska działaczka pro-life. Jej historię – od dyrektora w jednej z największych klinik aborcyjnych Planned Parenthood do zaangażowanej obrończyni życia – opowiada głośny film „Nieplanowane” i książka pod tym samym tytułem. Rozpoczynając kilkudniową wizytę w Polsce Johnson spotkała się z dziennikarzami w Centrum Medialnym KAI.
Abby Johnson jest założycielką Fundacji „I nie było już nikogo”, pomagającej osobom, które z przyczyn etycznych zdecydowały się odejść z klinik aborcyjnych. Chodzi o pomoc prawną, psychologiczna i duchową.
Ważny jest jednak sposób, w jaki jesteśmy obecni – ważniejsza jest modlitwa niżeli krzyk a najważniejsza zaś oferta konkretnej pomocy dla kobiet chcących dokonać aborcji – uważa Amerykanka.
Przyjazd Johnson do Polski zbiega się także z premierą nowej książki „Ściany będą wołać”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Esprit. Autorka wyraziła nadzieję, że jej publikacje wzmocnią w Polakach postawę antyaborcyjną. Podkreśliła, że obecnie widać w świecie tendencję do odczłowieczania ludzi, co dotyczy zarówno nienarodzonych, wobec których stosuje się aborcję, jak i starszych, poddawanych eutanazji.
Od baptystki do katoliczki
Pytana o to jaki sposób zaangażowania pro-life jest najbardziej skuteczny, Johnson stwierdziła, że najważniejsza jest modlitwa, ale bardzo ważna jest także obecność przeciwników aborcji pod klinikami, gdzie są one dokonywane. „Ważny jest jednak sposób, w jaki jesteśmy obecni – ważniejsza jest modlitwa niżeli krzyk a najważniejsza zaś oferta konkretnej pomocy dla kobiet chcących dokonać aborcji” – uważa Amerykanka.
Podczas spotkania z dziennikarzami Johnson, była baptystka opowiedziała też dlaczego osiem lat temu zdecydowała się porzucić wspólnotę baptystów i zostać katoliczką. Po zdecydowanych wypowiedziach w obronie życia w jej wspólnocie spotkała ją reprymenda i sugestia, że nie jest dobrze widziana wśród baptystów. Wówczas zaczęła zastanawiać się nad nową wspólnotą. Pod wpływem przeżycia katolickiej Mszy św. zaczęła zgłębiać nauczanie Kościoła.
Żona i matka
Przeczytałam Katechizm Kościoła Katolickiego od początku do końca i z powrotem. Znalazłam tam odpowiedzi na wiele pytań. Czytałam też Ojców Kościoła – wyznała Johnson. Z kolei na jej mężu duże wrażenie wywarła encyklika Pawła VI „Humanae vitae”. Po lekturze także i on nie miał wątpliwości, by zostać katolikiem – stwierdziła Johnson. Obecnie była dyrektor kliniki aborcyjnej jest matką ośmiorga dzieci i szczęśliwą żoną.
Konferencja w Centrum Medialnym KAI otworzyła pierwszą wizytę Abby Johnson w naszym kraju. Kolejne spotkania odbędą się w Bydgoszczy, Krakowie, Pile, Rumii i Warszawie. W sobotę 15 amerykańska działaczka pro-life spotka się w Sejmie z Komisją Polityki Społecznej i Rodziny. Poinformowała, że jej cele nie jest próba bezpośredniego wpływu na toczące się debaty nt. aborcji lecz podzielenie się swoim doświadczeniem i świadectwem.
Źródło: KAI
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.