NINIWA Team

Na pełnym Baku, dzień 33. Do domu wracam jak strudzony pielgrzym

Ostatni dzień u celu podróży dla rowerzystów NINIWA Team.

Czytaj więcej...

Spoko Maroko, dzień 0. Wyprawę pieszą czas zacząć!

26 piechurów wyruszyło z Wrocławia do Maroka, by przez trzy tygodnie wędrować…

Czytaj więcej...

Zrobili to! Rowerzyści dojechali do Baku, a piechurzy ruszają do Afryki

Spektakularna zmiana warty na wyprawach NINIWA Team. Prawie 30 osób „na pełnym…

Czytaj więcej...

Rusza wyprawa piesza NINIWA Team do Maroka!

Możesz pożegnać piechurów przed odlotem z Wrocławia.

Czytaj więcej...

Na pełnym Baku, dzień 31. Autostradą do Baku

Jedni niewyspani przez gryzące komary, drudzy wyspani dzięki miękkości…

Czytaj więcej...

Na pełnym Baku, dzień 30. 210 km i 43°C, czyli Azerbejdżan w pełni

Po raz kolejny na wyprawie, ale pierwszy raz w Azerbejdżanie jesteśmy…

Czytaj więcej...

Na pełnym Baku, dzień 29. Minimalnie wykiwani – „Operacja powrót” w praktyce – Azerbejdżan

Poranek nastraja nas optymistycznie. Dobry nocleg po niedzieli, wizja ok. 50 km…

Czytaj więcej...

Na pełnym Baku, dzień 28. O krok od Azerbejdżanu

Czasu do samolotu coraz mniej, podejmujemy decyzję o jeździe w niedzielę!

Czytaj więcej...

Na pełnym Baku, dzień 27. Siódme: nie…

Po kolejnej burzowej i deszczowej nocy zwijamy swoje namioty i ruszamy w drogę!…

Czytaj więcej...

Na pełnym Baku, dzień 26. Pierwszy deszcz

W nocy doświadczamy pierwszego deszczu i burzy na wyprawie. Niektórzy jednak…

Czytaj więcej...