Śladami początków – KROK 1

Nie ma wątpliwości, że wolontariusze Oblackiego Wolontariatu Misyjnego NINIWA złapali bakcyla misji. Krąży on w naszych żyłach już ponad 20 […]

Nie ma wątpliwości, że wolontariusze Oblackiego Wolontariatu Misyjnego NINIWA złapali bakcyla misji. Krąży on w naszych żyłach już ponad 20 lat. Skąd się wziął? Czas odkurzyć trochę pamięć i sięgnąć tam, gdzie wszystko się zaczęło.

Katowice, rok 1998. Magda Kudełka-Lwowska (jeszcze wtedy tylko Kudełka), założycielka OWMu, była na pierwszym roku studiów, kiedy rosnące pragnienie wyjazdu na misje uformowało się w kierunku UKRAINA. Pan Bóg mówi przez pragnienia…, Jego zaproszenie jednak nie zostało wtedy przyjęte przez Magdę zupełnie bezkrytycznie. Prosiła o znaki: konkretne słowo z Pisma Świętego (zob. Jer 15, 19-20); przekonanie rodziców bez przekonywania; środki na podróż; drugą osobę; zdanie sesji w pierwszym terminie; zaproszenie na Ukrainę przez jednego z tamtejszych oblatów.

Nie trudno się domyślić, że otrzymała je wszystkie. Więcej nie było jej trzeba – nie przeszkodziła nikła znajomość realiów kraju za wschodnią granicą, problemy ze zdrowiem, niepokojące głosy o sytuacji gospodarczej. We wrześniu Magda wraz ze znajomą Anią znalazły się w Kijowie. Pierwszą misją były rekolekcje ewangelizacyjne organizowane przez oblatów i młodzież…1

Pan Bóg zaszczepia w człowieku same dobre pomysły, chęci. I nikogo nie zostawia. A każdy z nas powołany jest do misji. Może i w Tobie powoli kiełkuje to pragnienie? Gdzie będzie Twój początek? Ile kroków zrobisz naprzód? Jeśli masz wątpliwości – weź przykład z Magdy i poproś o drogowskazy, o znaki! Oraz… Uważaj, bądź spokojny, nie bój się! (Iz 4, 7)

1 Na podstawie: M. Kudełka-Lwowska: Wolontariat Misyjny. Lubliniec-Kokotek 2012.

Marcin Szuścik

Członek ekipy biura NINIWY. Młody mąż i ojciec. Uczestnik wypraw NINIWA Team. Triathlonista amator.