Jak będą wyglądały nasze ciała w niebie? Czy w ogóle będziemy je mieć?
Katechizm Soboru Trydenckiego opisuje cztery przeżycia, których doświadczymy w niebie po Sądzie Ostatecznym. Według Soboru, Bóg ujawnił cztery niesamowite cechy […]
Katechizm Soboru Trydenckiego opisuje cztery przeżycia, których doświadczymy w niebie po Sądzie Ostatecznym. Według Soboru, Bóg ujawnił cztery niesamowite cechy przyszłego ciała przez Pismo Święte i Tradycję Kościoła.
W jednym z odcinków katolickiego talk show Ryan Scheel wyjaśnia te kwestie, omawiając po kolei to, jak będzie funkcjonowało nasze ciało.
Subtelność
To oznacza, że ciało będzie zupełnie podporządkowane duszy. Ciało i dusza będą całkowicie zjednoczone. Nasze ciało będzie kierowane przez duszę w sposób, jaki teraz nie jest możliwy.
Sprawność
Scheel podkreśla, że „Jezus mógł wstąpić do Nieba ze swoim ciałem”. Przypomina również słowa św. Tomasza z Akwinu, który powiedział, że ludzie będą mogli podróżować w zmartwychwstałych ciałach do woli w mgnieniu oka. „Jeśli zechcą gdzieś być, to szybko się tam pojawią’”.
Brak cierpienia
To oznacza, że nie będziesz chorować i twoje ciało będzie wolne od niedoskonałości. Scheel wyjaśnia: „z powodu braku cierpienia nie będziesz mógł nawet uderzyć się w palec”.
Chwała
Nasz Pan dał wyobrażenie tego w przeistoczeniu, a także w drodze do Emaus, gdzie uczniowie nawet nie rozpoznali Jezusa aż do łamania chleba. Nasze ciała będą przeistoczone w uwielbiony sposób.
Źródło: ChurchPop
Tłumaczenie: Agnieszka Owsianna/Misyjne.pl