Rozważanie Ewangelii na wtorek, 2 maja

J 10, 22-30 Obchodzono w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia Świątyni. Było to w zimie. Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku […]

J 10, 22-30

Obchodzono w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia Świątyni. Było to w zimie. Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona.

Otoczyli Go Żydzi i mówili do Niego: «Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności? Jeśli jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie».

Rzekł do nich Jezus: «Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie. Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec. Moje owce słuchają mojego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».

Widzisz, jak Pan Jezus broni swoje owce przed niebezpieczeństwem? On również broni ciebie! Bo przecież też doświadczasz duchowego napięcia, duchowej walki o swoje życie wieczne. Też doświadczasz tego, że zły duch robi wszystko, by oddalić cię od Pasterza. I sam widzisz, że często mu to wychodzi. Ale z Jezusem jesteś bezpieczny i z Nim zwyciężysz!

Dlatego uchwyć się mocno Jezusa, bo z Nim pokonasz wszystkie trudności!

niniwa.pl

Redakcja portalu niniwa.pl