Nad Beskidy napływają chłodne masy powietrza. Atmosfera w schronisku pozostanie gorąca?
Sensacyjne doniesienia NINIWA TV: w przyszły weekend Halę Boraczą czeka napływ debiutantów górskich wędrówek z oblatami.
Uwaga, nadciąga front ekstremalnych doznań! W dniach 20–23 lutego Beskidy doświadczą istnego pogodowego rollercoastera, dostosowanego do wszystkich potrzeb przyszłych zdobywców Hali Boraczej.
Dla ambitnych wędrowców – solidna porcja śniegu, żebyście mogli sprawdzić, czy wasze buty rzeczywiście są „nieprzemakalne”, a kurtki „oddychają”. Przewidujemy też podmuchy wiatru, które delikatnie zasugerują, że czasem lepiej było zostać w schronisku.
Dla leniwców planszówkowych – idealne warunki do nieopuszczania ciepłego kąta. Temperatura w środku? Zależna od tego, ile osób będzie skłonnych dokładać do kominka.
Dla romantyków – mroźne, bezchmurne noce w sam raz na wpatrywanie się w gwiazdy i zastanawianie się, dlaczego zgodziłeś się na ten wyjazd.
Dla podróżników – w menu chatki: woda bieżąca (z przerwami), prysznic (o ile pierwsza osoba nie zużyje całej ciepłej wody) i dużo opowieści z wypraw NINIWA Team. A kuchnia? Jest, ale Michelin nie przyznał jeszcze gwiazdek.
Dla tych, którzy lubią niespodzianki – uwaga na nieplanowane zjazdy na tyłku oraz magicznie znikające szlaki pod warstwą śniegu!
Zalecenia? Przygotować się na wszystko, a szczególnie na cudowne, niepowtarzalne chwile z właściwymi ludźmi – i może lekkie odmrożenia.
Nie czekaj, miejsca rozchodzą się szybciej niż ostatnia kromka chleba na schroniskowym stole!
Szczegóły i informacje o zapisach w wydarzeniu na Facebooku – KLIKNIJ TUTAJ >>>
