
Rozważanie Ewangelii na środę, 21 maja 2025
Łk 4,14-22a Jezus powrócił w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś […]
Łk 4,14-22a
Jezus powrócił w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnych, abym obwoływał rok łaski od Pana». Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli». A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego.
Święty Eugeniusz marzył o tym, żeby na nowo przeżyć Ewangelię w całej mocy jej prawdy. Nie był tylko marzycielem. Zaczął pełnić dzieła miłości, do których zaprasza Ewangelia: niósł dobrą nowinę ubogim, szedł do najbardziej pogardzanych i odrzuconych, ukochał Kościół i w krzyżu Jezusa znajdował siłę do realizacji swego powołania. Zapraszał wszystkich, aby utożsamili się z Jezusem i pozwolili, by w nich żył. Z tego zaproszenia chętnie korzystała młodzież, znajdująca w Eugeniuszu przyjaciela i wzór do naśladowania.
