Wyprawa piesza 2020 – dzień 15 [zdjęcia]
Iść ciągle iść w stronę słońca Trzeci tydzień wędrówki rozpoczęliśmy powitaniem wschodu słońca. Wypoczęci, w miarę możliwości wyspani i zadowoleni, […]
Iść ciągle iść w stronę słońca
Trzeci tydzień wędrówki rozpoczęliśmy powitaniem wschodu słońca. Wypoczęci, w miarę możliwości wyspani i zadowoleni, że ruszamy znowu w drogę, opuściliśmy gościnne progi zajazdu w Chyrowej, gdzie w sobotę tańczyliśmy na weselu, a w niedzielę przyczyniliśmy się do znacznego opróżnienia spiżarni.
Od początku drogi doświadczyliśmy jednak trudności. Towarzyszy nam już myśl, że to ostatni tydzień. Co się zmienia w naszym życiu dzięki tej drodze? Co będzie, gdy wrócimy? Takie pytania przychodzą do głowy podczas porannego rozchodzenia nóg. Dokuczliwe są także przebite pęcherze, Edyta cierpi (za grzechy i Ojczyznę ) i zostaje trochę w tyle. Na szczęście towarzyszą jej kolejne osoby, zagadują… W pewnym momencie, na skraju lasu naszym oczom ukazuje się przepiękny kamienny kościółek i pustelnia „na Puszczy” św. Jana z Dukli. Tam z radością i życzliwością przyjmuje nas jedyny mieszkaniec i opiekun tego miejsca – o. Tadeusz. Modli się z nami i opowiada historię niezwykłego zakonnika.
Edyta
Zobacz zdjęcia z 2. tygodnia wyprawy piechurów >>
Dystans: 34 km
Przebytych kilometrów do tej pory: 380
Marcin Szuścik
Członek ekipy biura NINIWY. Młody mąż i ojciec. Uczestnik wypraw NINIWA Team. Triathlonista amator.