Fejki o św. Mikołaju. Powinien być zielony…
To nie ściema. Św. Mikołaj jeszcze do niedawna przedstawiany był w zielonym kubraku. Nie mówiąc już o tym, że wcześniej […]
To nie ściema. Św. Mikołaj jeszcze do niedawna przedstawiany był w zielonym kubraku. Nie mówiąc już o tym, że wcześniej prawilnie ukazywano go w biskupim ornacie i z pastorałem w ręku. Współczesny Mikołaj (nie mylić ze ŚWIĘTYM Mikołajem) to produkt… Coca-Coli!
To właśnie producent smakowitego napoju o odwrotnie proporcjonalnych do smaku walorach zdrowotnych stworzył współczesne marketingowe monstrum – Mikołaja! Ów pulchny pan z brodą włazi przez kominy do domów i podrzuca prezenty dzieciom. Taki Mikołaj nie może istnieć – to jasne. W końcu, co z wszystkimi dziećmi, które mieszkają w blokach i nie mają kominów? Ha! Szach – mat!
Najgorsze, co jednak Mikołaj robi to sieczka w głowach dzieciaków. Nie wiedzą już czy przychodzi on w końcu w święta Bożego Narodzenia, czy 6 grudnia. Ale czy to ważne? Ważne, że jest z nami cały adwent, mając w nosie czas radosnego, ufnego i prostolinijnego oczekiwania, wciskając nam produkty po okazyjnych cenach i szczerząc się do nas z prawie każdego plakatu.
Pamiętacie historię prawdziwego św. Mikołaja, biskupa z Miry?
Jedna z legend mówi, że pomógł trzem córkom zubożałego szlachcica i podrzucił im sakiewki z pieniędzmi potrzebnymi na posag. Bez niego nie wyszły by za mąż i ponoć groziło im sprzedanie do domu publicznego. W ten oto sposób niektórzy uznają św. Mikołaja za patrona prostytutek. O ironio! Przecież to właśnie współczesny Mikołaj (bez „św.”!) „się sprzedał..”. To jasne jak słońce. Poszedł na układ. Wybrał komerchę.
My, jako rzetelne i uczciwe medium – niniwa.pl, nie możemy milczeć wobec tych wszystkich kłamstw i wyciągamy je na światło dzienne. Chcemy powiedzieć raz na zawsze, że św. Mikołaj był biskupem i świętym człowiekiem. Jego wspomnienie obchodzimy 6. grudnia i – z całym szacunkiem do niego – nie chcemy go widzieć w Boże Narodzenie. Wtedy miejsce trzeba zrobić Komuś innemu. To Jezus ma być wówczas w centrum naszego zainteresowania.
A tymczasem dziś, we wspomnienie św. Mikołaja, zachęcamy do dobroczynności i dawania zamiast oczekiwania na prezenty. Dawanie daje więcej szczęścia niż branie. Bądź jak ŚWIĘTY (!) Mikołaj.
Źródło: Redakcja NINIWA
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.