Żyd mesjanistyczny. Kto to taki? Tajemnicze sny i podziurawiona maca
To poruszenie, które nigdy wcześniej nie odbywało się na taką skalę! Niektórzy żydzi zaczynają inaczej patrzeć na swoją wiarę. Inni kładą się spać jako ortodoksyjni żydzi, śni im się Jezus, a rano budzą się jako wyznawcy Chrystusa. Zaczynają dostrzegać, że Jezus rzeczywiście mógł być oczekiwanym mesjaszem. Przegapionym. Zignorowanym. Dopiero patrząc przez Jego pryzmat wszystko zaczyna mieć sens i lepić się w całość. Szok!
Tradycyjni żydzi nie uznają ich za swoich. Traktują jako sektę chrześcijańską. Jednak żydzi mesjanistyczni (niektórzy mówią też „mesjańscy”) się tym nie przejmują. Pozostają wierni staremu przymierzu i tradycji judaistycznej, ale dołączają do niej jeden, najważniejszy „element” – Chrystusa.
Jest ich ok. 1,5 miliona na całym świecie. Żyją w autonomicznych wspólnotach lokalnych i w nich kultywują swoją wiarę. Co ciekawe, dopiero w ciągu ostatniego pół wieku nastąpił większy boom rozwoju tej drogi wiary. To niewątpliwie łaska od Boga. W końcu 2000 lat wyparcia się Jezusa robi swoje. Trudno przyznać się do błędu, a było nim niewątpliwie skazanie niewinnego Nazarejczyka na śmierć krzyżową. A po nim? Klasyczne wyparcie…
Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdyśmy spali. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu». Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego. (Mt 28, 13-15)
Coś drgnęło. Wszystko nabrało sensu
Żydzi mesjanistyczni, czyli uznający Jezusa za mesjasza, łączą się, rozwijają i chcą żyć w jedności z pozostałymi chrześcijanami.
Spotkać się z nimi można np. przy okazji organizowanych w niektórych miastach paschach żydów mesjanistycznych przy okazji Wielkanocy. Jest to specjalna, animowana pascha żydowska z wyjaśnieniami rytuałów, znaczenia ziół, potraw i symboliki. Wiemy, że paschę obchodzą żydzi na pamiątkę wyzwolenia Narodu Wybranego z Egiptu. Fascynujące jest to, jak animatorzy tych organizowanych spotkań wyjaśniają symbole, które żydzi kultywują od wieków, ale bez kontekstu Chrystusa, nie mają one pełnego sensu. Np. maca, żydowski chleb, który łamie się i chowa w trakcie paschy w ciemne miejsce wyciąga za jakiś czas. Albo dlaczego sama maca jest dziurkowana i pomarszczona? To nawiązanie do przebitego i umęczonego Jezusa, a następnie złamanego i schowanego do grobu. Teraz to rozumiem!
Podobnie symbolika i innych judaistycznych świąt wyjaśniana jest przez pryzmat Jezusa. Np. Chanuka, czyli święto świateł zbiegające się z naszym okresem Bożego Narodzenia, wskazuje na światłość świata, na jaką czekali żydzi, a my odczytujemy ją w Jezusie.
Sen tak prawdziwy, jak rzeczywistość… A może to nie sen?
Wydarzenia takie pomagają organizować i promują katolicy, państwo Dylusowie, Adam i Beata, z parafii NSPJ w Katowicach-Koszutce. Od lat wspierają inicjatywy ekumeniczne, budują mosty jedności i stanowią piękny przykład ludzi Kościoła, których warto naśladować zwłaszcza w obecnym czasie – modlitwy za naszych starszych braci w wierze i w tygodniu modlitw o jedność chrześcijan.
Pan Adam wyjaśnia, fascynujący mechanizm kryjący się za fenomenem nawróconych braci, jak z pełnym szacunkiem ich nazywa. Na ogromną skalę, niezależnie od siebie, dokonują się nawrócenia tradycyjnych żydów, którzy nie mając żadnego kontaktu lub związku z chrześcijanami, ani nawet mesjanistycznymi żydami, odkrywają Jezusa. Jak się to dzieje? W nietypowych sytuacjach (czy to w czasie snu, czy podczas widzenia za dnia) objawia się im postać mówiąca „Ja jestem Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba”. – „Bóg, znam Go” – myśli człowiek, ale postać po chwili dodaje „Nazywam się Jeshua”. Szkok.
W ten sposób, za bezpośrednią przyczyną Jezusa, nawraca się tysiące osób, które nie potrafią już żyć tak, jak dotychczas. Co ciekawe, podobny fenomen dzieje się u muzułmanów, co potwierdza wiele świadectw.
Tak działa dziś Bóg! Uwierz!
Źródło: Redakcja NINIWA
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.