Jak Kapitan Ameryka. Obudził się ze śpiączki po roku i odkrył, że jest pandemia
19-letni Joseph rok temu został potrącony samochodem w Anglii. W lutym zaczął się przebudzać. Sęk w tym, że nie ma pojęcia, w jakim świecie się obudził.
Od 1 marca 2020 r., kiedy doszło do wypadku, sporo się wydarzyło. Lockdowny, niepewność, śmierć, zapaść gospodarcza, kryzys relacji, edukacji i całej masy innych obszarów naszego życia. To, co wydawało nam się normą, runęło.
Joseph może czuć się nieco jak odmrożony ze śpiączki po 70 latach Kapitan Ameryka, rozglądający się nerwowo po centrum Nowego Jorku. Kapitan również nie miał przy sobie nikogo bliskiego. Młody chłopak w angielskim szpitalu również najwyżej może obejrzeć lub usłyszeć rodzinę przez komunikator internetowy lub telefon. Ciężko jednak mu opowiedzieć, co zdarzyło się w ostatnim roku.
Nie wiem, od czego zacząć. Jeżeli rok temu ktoś powiedziałby mi, co się stanie w najbliższych miesiącach, nie sądzę bym w to uwierzyła. Nie mam pojęcia, jak Joseph zrozumie to, przez co wszyscy przeszliśmy – powiedziała Guardianowi ciotka Josepha.
Chłopak na szczęście robi postępy w powrocie do zdrowia. Można mieć nadzieję, że niebawem wróci do domu. Na plus tyle, że przespał sporo trudnych chwil, a bycie w domu nie powinno być dla niego tak uciążliwe, jak dla większości z nas.
Źródło: Redakcja NINIWA / donald.pl
Krzysztof Zieliński
Od 2008 roku współtworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, co jest jednocześnie pracą i życiową misją. Współorganizuje i animuje wydarzenia, pisze artykuły, redaguje treści książek i robi znacznie więcej. Człowiek orkiestra.